Wczoraj (12 czerwca) na drogach całego powiatu policjanci z legionowskiej drogówki interweniowali aż 4 -krotnie. Sprawcy wszystkich kolizji byli trzeźwi. Mimo to uszkodzili auta innych kierowców, bo albo jechali za szybko, albo też wymuszali pierwszeństwo na drogach.
Rowerzystka z głową w chmurach
Do najgroźniej wyglądającego zdarzenia drogowego doszło przy ulicy Norwida w Legionowie, gdzie o godzinie 16, 58-letnia Maria P. na swoim rowerze wjechała wprost pod koła daewoo, za kierownicą którego siedział 40-letni Krzysztof G. Rowerzystce na szczęście nic się nie stało, a za wymuszenie pierwszeństwa na samochodzie osobowym, policjanci ukarali ją mandatem w wysokości 100 zł.
Wymuszenie pierwszeństwa na Zegrzyńskiej w Jabłonnie
31-letniemu Rafałowi T. kierującemu oplem legionowska drogówka wlepiła 250 zł mandatu za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu na ulicy Zegrzyńskiej w Jabłonnie fiatowi punto, za kółkiem którego siedział 61-letni Jerzy K. W wyniku nieuwagi, bądź też nieznajomości kodeksu drogowego przez 31-latka w fiacie punto zniszczeniu uległ tylny zderzak i błotnik.
1 kwadrans i 2 identyczne kolizje w Nieporęcie
Wczoraj (12 czerwca) parę minut przed godziną 8 policjanci z legionowskiej drogówki aż dwukrotnie wzywani byli też do Nieporętu, gdzie w odstępie kwadransa doszło do 2 identycznych kolizji. Ich sprawczynie w wyniku niezachowania odpowiedniej prędkości i ostrożności na prostej wjechały w tyły aut poprzedzających kierowane przez nie samochody. 50-letnią Małgorzatę G., która na ulicy Jana Kazimierza wjechała swym daihatsu w tył toyoty 42-letniej Anny L. i uszkodziła w niej tylny zderzak i całą pokrywę bagażnika policjanci ukarali mandatem w wysokości 250 zł. Z kolei 25-letniej Marcie B., która kwadrans wcześniej na ulicy Zegrzyńskiej wjechała swą polówką w skodę 39-letniego Mariusza W. i uszkodziła w niej prawy tylny narożnik, wlepili mandat w wysokości 200 zł.