Obowiązek pełnienia nocnych dyżurów aptecznych w powiecie legionowskim weźmie na siebie i na swój koszt apteka „Na Kopernika” przy ulicy Mikołaja Kopernika 9 w Legionowie. O ile nic nie stanie na przeszkodzie, prawdopodobnie nastąpi to już w ostatniej dekadzie listopada.
Od czasu kiedy należąca do spółki „Juventa” apteka „Za grosze” przy ulicy Piłsudskiego 7B zaprzestała całodobowego dyżurowania, a pracę w dni powszednie zaczęła kończyć już o godzinie 22, Starostwo Powiatowe w Legionowie podjęło negocjacje w sprawie przejęcia tych całodobowych dyżurów z wieloma przedsiębiorcami prowadzącymi inne apteki na terenie powiatu. Obecnie w powiecie nie ma jeszcze żadnej apteki pełniącej podobne dyżury, zaś po leki legionowianie zmuszeni są jeździć np. na warszawską Białołękę, bądź też do pobliskiego Nowego Dworu Mazowieckiego. Wygląda jednak na to, że już wkrótce ta patowa sytuacja ulegnie zmianie. Jeden z lokalnych przedsiębiorców, mających aż 2 apteki na terenie powiatu, jedną przy ulicy Suwalnej 9B, zaś drugą przy ulicy Kopernika 9 w sercu Legionowa, wczoraj(6 listopada) oficjalnie zadeklarował się, że najpóźniej do końca listopada w jednej z nich tj. aptece „Na Kopernika” uruchomi całodobowy dyżur. – Obecnie nasza apteka „Na Kopernika” pracuje w dni powszednie w godzinach między 8 a 22:00. Technicznie jesteśmy już przygotowani do uruchomienia w tym punkcie dyżurów całodobowych. Mamy m. in. odpowiednie okienko i dzwonek. Obecnie negocjujemy ze współpracującymi z nami farmaceutami nowy grafik godzin ich pracy – wyjaśniała podczas wczorajszej (6 listopada) konferencji prasowej w legionowskim starostwie mgr farmacji Teresa Panek, właścicielka firmy „Spes Bp” prowadzącej od 2009r. w Legionowie m. in. aptekę „Na Kopernika” przy ulicy Mikołaja Kopernika 9. – Całodobowy dyżur apteczny zacznie funkcjonować w aptece „Na Kopernika” najprawdopodobniej w okresie od 15 do 30 listopada – zapowiedziała następnie właścicielka wspomnianej spółki.
Nie opłacało się aptece „Za grosze”
Przypomnijmy. Pod koniec października br., spółka „Juventa” prowadząca aptekę „Za grosze” przy ulicy Piłsudskiego 9B w Legionowie praktycznie z dnia na dzień i bez odpowiedniego wyprzedzenia czasowego zrezygnowała z pełnienia całodobowych dyżurów aptecznych. Przyczyną zlikwidowania dyżurów okazała się nieopłacalność ich prowadzenia. Na skutek takiej decyzji na terenie całego powiatu legionowskiego nie ma obecnie żadnej apteki zapewniającej dostęp do leków w porze nocnej i w święta.
Starostwo wyznacza apteki
Zgodnie z obowiązującym prawem aptekę, która ma pełnić całodobowe dyżury, zarówno w dni powszednie, jak i w święta wyznacza starostwo. Na podstawie uchwały, podjętej jeszcze w 2012r. przez powiatowych radnych, to właśnie prowadzona przez spółkę „Juventa” apteka „Za grosze” miała takowe pełnić, do czego zresztą jej szefostwo samo się zobowiązało. Mimo rezygnacji ze świadczenia powyższych usług, wspomniana apteka powinna kontynuować prowadzenie powyższych dyżurów, przynajmniej do czasu aż starostwo nie wyznaczy innej placówki w powiecie.
Zamkniecie apteki „Za grosze”?
O zaistniałej sytuacji legionowskie starostwo już wcześniej zawiadomiło m. in. Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego, który, jeśli potwierdzi stawiane placówce zarzuty, może zobowiązać ją do przywrócenia całodobowej sprzedaży leków. Zgodnie z zapowiedzią starosty Jana Grabca, legionowskie starostwo będzie żądać dla niepokornej apteki „Za grosze” najwyższego wymiaru kary, nie wykluczając przy tym nawet jej zamknięcia. Dopóki jednak powyższa sprawa nie zostanie prawomocnie rozstrzygnięta, obowiązek i koszty związane z pełnieniem całodobowych dyżurów aptecznych weźmie na siebie znajdująca się nieopodal apteka „Na Kopernika” przy ulicy Mikołaja Kopernika 9 w Legionowie.
Starostwo nie musi płacić za dyżury aptek
Zgodnie z obowiązującymi w kraju przepisami farmaceutycznymi to właśnie powiaty są odpowiedzialne za wyznaczenie na swoim terenie całodobowo dyżurujących aptek. Jeśli brakuje chętnych placówek, wówczas na którąś z nich po prostu nakładany jest takowy obowiązek, niezależnie od tego, czy jej się to opłaca, czy też nie. Powiaty nie mają też żadnych podstaw prawnych do opłacania kosztów uruchomienia i funkcjonowania obowiązkowych całodobowych dyżurów w aptekach działających na ich terenach. Z drugiej zaś strony, obowiązujące w kraju prawo nie przewidziało żadnych sankcji związanych z nagłym zaprzestaniem całodobowego dyżurowania przez placówki tego rodzaju.
Sprawa wyląduje u prokuratora?
Starostwo Powiatowe w Legionowie nie wyklucza zgłoszenia tej sprawy prokuraturze. Prawnicy instytucji sprawdzają obecnie, czy ze względu na bezprawną likwidację całodobowych dyżurów w aptece „Za grosze” nie doszło do narażenia pacjentów z powiatu legionowskiego na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, bądź życia przez szefostwo tej placówki.