6 października 2019r. liczną grupą członków oraz sympatyków Towarzystwa Przyjaciół Legionowa pojechaliśmy na bardzo atrakcyjną i ciekawą wycieczkę do Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej.
Ten Oddział Muzeum Wojska Polskiego mieści się w zabytkowym, zbudowanym przez Rosjan w 1883r. Forcie IX Czerniakowskim. Fort ten miał w założeniach okalać i zabezpieczać Warszawę od strony południowej. Na jego terenie znajdowały się ceglane schrony koszarowe i schrony bojowe. W czasie I Wojny Światowej nie odegrał on jednak żadnej znaczącej roli w działaniach bojowych. W Wojnie Obronnej 1939 r. znajdujące się w Forcie IX Czerniakowskim jednostki Wojska Polskiego bohatersko odpierały ataki wojsk niemieckich, a wśród rannych obrońców znalazł się Janusz Kusociński- wybitny olimpijczyk i złoty medalista. Podczas Powstania Warszawskiego w forcie mieściło się dowództwo mokotowskiego batalionu „Oaza”. W czasie jednego z nalotów zginęło tu kilkunastu powstańców, a wśród nich dowódca ppor. Czesław Szczubełek PS. „Jaszczur”.
Od początku lat 90. Fort IX Czerniakowski mieści eksponaty Muzeum Techniki Wojskowej. Obecnie na ekspozycji plenerowej zgromadzono i zaprezentowano największą w Polsce i jedną z liczniejszych na świecie przekrojową kolekcję sprzętu wojskowego, używanego przez żołnierzy Wojska Polskiego od czasów II Wojny Światowej do końca XX wieku. W Muzeum znajduje się także wystawa pt. „Wojna 1939. Zrobiliśmy to, co do nas należało”.
Nasza grupa TPL oraz mieszkańców Legionowa, dzięki organizatorowi, czyli zarządowi TPL oraz wsparciu finansowym UM Legionowo, miała możliwość obejrzeć liczne, ciekawe eksponaty znajdujące się na wystawie: uzbrojenie, umundurowanie i wyposażenie używane przez żołnierzy Wojska Polskiego w Wojnie Obronnej 1939. Jeździliśmy też pojazdem BTR, a pracownicy oraz współpracujący z Muzeum wolontariusze opowiadali nam o znajdujących się tu eksponatach oraz odpowiadali na nasze pytania. Z pojazdu BTR oglądaliśmy licznie zgromadzone w forcie samoloty, czołgi, armaty, pojazdy opancerzone, a nawet łodzie i działający pod wodą schron dla nurków. Trzeba przyznać, że jazda tym pojazdem była bardzo atrakcyjnym punktem naszego zwiedzania. Mogliśmy też wejść do wnętrza czołgu, co nie jest łatwym zadaniem, bo w czołgu jest bardzo mało miejsca dla dwóch załogantów. Po zwiedzeniu wystawy i zrobieniu pamiątkowych zdjęć za kierownicą przedwojennej rządowej limuzyny wysłuchaliśmy prelekcji kierownika Muzeum oraz organizatora wycieczki Erazma Domańskiego – członka zarządu TPL oraz kierownika Fortu IX – Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej, dotyczącej działalności Muzeum, a po próbach strzelania do tarczy z karabinów wojskowych oraz herbacie i ciasteczkach pełni wrażeń wróciliśmy do Legionowa.
Tamara Stasiak
zdjęcia Z. Oczkowicz