Kamery na obwodnicy Jabłonny przez 5 lat zarejestrowały prawie 50 tys. wykroczeń. Mandaty mogły przekroczyć kwotę nawet 20 mln zł

Skrzyżowanie ul. Modlinskiej i Brzozowej w Jabłonnie fot. (fot. GPkg).jpg1

Skrzyżowanie ul. Modlińskiej i Brzozowej w Jabłonnie fot. (fot. GP/kg)

W powiecie legionowskim mamy dwa punkty, w których rejestrowane jest, czy kierowcy przestrzegają przepisów ruchu drogowego. Czy epidemia koronawirusa w naszym kraju wpłynęła na liczbę wykroczeń popełnianych przez kierowców w powiecie legionowskim?

 

 

Najbardziej znanym urządzeniem rejestrującym wykroczenia drogowe popełniane przez kierowców z powiatu legionowskiego i nie tylko jest zestaw kamer, które rejestrują pojazdy przejeżdżające na czerwonym świetle przed obwodnicą Jabłonny przy skrzyżowaniu ulic Modlińskiej i Brzozowej. Drugim jest fotoradar w Woli Kiełpińskiej na DK 62.

 

 

Kamery zostały zamontowane na rondzie im. Biskupów Polskich pod koniec 2015 roku. W 2015 roku urządzenia zarejestrowały 2 tys. wykroczeń. Rekordowy pod tym względem był jednak rok 2016, kiedy to kamery uchwyciły 18,3 tys. przejazdów na czerwonym świetle. Od 2017 roku zauważalny jest jednak spadek takich wykroczeń (12,3 tys.). W 2018 roku odnotowano 8,4 tys. wykroczeń, a w 2019 roku było już ich “tylko” 5,7 tys. Pierwsze półrocze 2020, w którym szaleje epidemia koronawirusa przyniosło 2 tys. wykroczeń na rondzie im. Biskupów Polskich (dane otrzymane przez naszą redakcję z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie).

Blisko 50 tys. wykroczeń w 5 lat

Przypomnijmy, że obecne przepisy ruchu drogowego za przejazd na czerwonym świetle przewidują karę pieniężną od 300 do 500 zł i 6 punktów karnych. Spadająca od 2017 roku liczba tych wykroczeń pokazuje, że świadomość kierowców, odnośnie tego, że w tym miejscu są takie urządzenia jest coraz większa. Wielu kierowców przekonało się, że można jednym niefortunnym przejazdem z Warszawy do Jabłonny “wzbogacić” swoje konto o dodatkowe 18 punktów karnych, natomiast portfel odchudzić kwotą w granicach od 900 do 1500 zł.

Od początku działania systemu kamer na rondzie im. Biskupów Polskich w Jabłonnie, tzn. od listopada 2015 roku do połowy 2020 roku zarejestrowanych zostało blisko 49 tys. wykroczeń przejazdu na czerwonym świetle (średnio jest to blisko 29 wykroczeń na dobę). Biorąc pod uwagę, że obecnie wysokość mandatu za to wykroczenie to od 300 do 500 zł urządzenia te pozwoliły wystawić przez 5 lat mandaty w wysokości od 15 do 25 mln zł.

Kamery, a bezpieczeństwo

Pomimo zamontowania kamer rejestrujących przejazdy kierowców na czerwonym świetle na rondzie im. Biskupów Polskich w Jabłonnie dochodzi tam co jakiś czas do wypadków i stłuczek. Wielu kierowców, którzy tamtędy jeżdżą podkreśla, że światło pomarańczowe świeci się bardzo krótko i potrafi zaskoczyć, przez co dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Niejeden kierowca, który zna już to rondo i zatrzymuje się na pomarańczowym świetle doświadczył stłuczki z powodu chęci przeskoczenia na “późnym” pomarańczowym przez kierowcę jadącego z tyłu. Pocieszające jest jednak to, że z roku na rok wykroczeń przejazdu na czerwonym świetle w tym miejscu jest coraz mniej i można mieć tylko nadzieję, że z czasem uda się całkowicie wyeliminować te wykroczenia w Jabłonnie.

Jednym z postulatów kierowców od samego początku funkcjonowania tego systemu jest zamontowanie elektronicznych sekundników. Zwróciliśmy się z pytaniem w tej sprawie do rzeczniczki Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie, Małgorzaty Tarnowskiej. Jak poinformowała naszą redakcję nadal nie ma możliwości zamontowania takich sekundników, ponieważ czas długości palenia się świateł jest uzależniony od natężenia ruchu. System w zależności od liczby samochodów dostosowuje czas palenia się świateł.

Fotoradar w Woli Kiełpińskiej

Drugim urządzeniem rejestrującym wykroczenia kierowców w powiecie legionowskim jest fotoradar mierzący prędkość w Woli Kiełpińskiej na DK 62. W 2018 roku urządzenie zanotowało 2,2 tys. wykroczeń związanych z przekroczeniem dozwolonej prędkości. W 2019 roku takich wykroczeń było już mniej, bo 1,6 tys. Natomiast w pierwszym półroczu 2020 roku zanotowano takich przypadków 565.

Fotoradary na ul. Modlińskiej w Warszawie

Nasza redakcja ustaliła również, dzięki danym przekazanym z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie, ile wykroczeń utrwaliły dwa fotoradary ustawione na ulicy Modlińskiej przy numerze 248 w kierunku Legionowa i numerze 287 w Kierunku Warszawy. Fotoradar mierzący prędkość kierowców jadących w kierunku Warszawy (ul. Modlińska 287) w 2018 roku odnotował 5,3 tys. wykroczeń związanych z przekroczeniem dozwolonej prędkości. W 2019 roku takich sytuacji było 6,5 tys. W pierwszym półroczu GITD odnotowała 3,2 tys. takich przypadków.

Trochę lepiej wyglądają statystyki fotoradaru mierzącego prędkość samochodów zmierzających w kierunku Legionowa (ul. Modlińska 248). W 2018 roku urządzenie zarejestrowało 2,6 tys. takich pojazdów. Rok 2019 to 3,6 tys. wykroczeń. W pierwszym półroczu 2020 roku odnotowano 1,3 takich sytuacji.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 9

  1. Lokalsi wiedzą że na rondzie przy obwodnicy są kamery… widać jaka jest skala ‚przejezdnych’ ile aut śmiga do Warszawy i z warszawy, lub przez warszawę w inne strony…

  2. Te kamery są potrzebne dla ścigania wariatów. Jednak uważam , że tam powinien być wyświetlacz czasowy. Gdy zapala się pomarańczowe prawie zawsze jest jakaś panika i gwałtowne hamowanie. A to o krok od stłuczki bądź wypadku. Na razie te kamery funkcjonują tak trochę w stylu polowania na jelenia, a nie na wariata za kołkiem, który nie szanuje świateł. Mimo że jeżdżę normalnie i szanuję sygnalizację zawsze mam stres na tym rondzie, nie tak to powinno byc.

  3. Te kamery nie podwyższają bezpieczeństwa, to jest zwyczajny skok na kasę kierowców. Niejednokrotnie widziałem gwałtowne hamowanie i niebezpieczne sytuacje z tym związane. Ustawienie świateł- TRAGEDIA…. A są znacznie prostsze rozwiązania. Na przykład wyświetlacz z informacją o czasie zmiany światła znacznie poprawia: po pierwsze przepustowość a po drugie bezpieczeństwo na skrzyżowaniach.

  4. Gdyby Ci dali timer to nie zarobiliby na mandatach… stawianie tam kamer wcale nie przyczynia sie do poprawy bezpieczenstwa, wrecz odwrotnie

  5. Ten konkretnie system kamer i sygnalizacji jest skandalicznm przypadkiem stawiania zarobku nad bezpieczeństwo, zdrowie i życie ludzi.

    Kto już wie bo zapłacił, skupia się na tym by nie dać się zaskoczyć KTÓTKIM POMARAŃCZOWYM, zamiast na bezpiecznej jeździe!

    Powiedzcie proszę gdzie to można oprotestować? Pamiętam, że we Włoszech był wyrok sądu w podobnej sprawie.

    TO NIE POPRAWIA BEZPIECZEŃSTWA W OGÓLNYM ROZRACHUNKU.

  6. Skandal, złodziejstwo , brak innych słòw na to co tam zrobil, kròciutkie šwiatło pomarańczowe I.. many Cię, trzeba uważać by nie dac sie zapach w zlodziejska pulapke a nie skupiac sie na jezdzie

  7. Jest sposób na te mandaty pisze się odwołanie odpisuja po 2-3 miesiącach oczywiście negatywnie ale dają możliwość ponownego odwołania ale już nie podają terminu mija rok i po temacie może ja mam takie szczęście ale 2 razy się udało a minęło już 5 lat, podejrzewam że mają mała ilość osób do papierowej roboty i sporo spra
    w się przedawnia na co trzeba liczyć dla nich najlepiej jak wydruk pójdzie z komputera a kierowca zapłaci jak się zaczyna odwoływanie to już mają problem

  8. Wyświetlacz czasowy nie jest zamontowany, ponieważ zmniejszyłby zyski maszynki do zarabiania pieniędzy.

  9. Jest to kolejna nieprzemyslana fabryka pieniędzy. Bez wyświetlacza czasowego przejazd jest „Jak na szpilkach” co sprawia w tym miejscu dużo kolizji…Jablonoszczak.

Dodaj komentarz