Koronawirus. Olbrzymi wzrost zakażeń w powiecie legionowskim, ponad 200 wykrytych przypadków w ciągu ostatniej doby

Mapa zakażeń koronawiusem 18.03.2021r. w Polsce na 10 tys. miszkańców fot. www.gov.pl

Mapa zakażeń koronawiusem w Polsce na 10 tys. mieszkańców - 18.03.2021r. fot. www.gov.pl

Dzisiaj (18 marca) napływają kolejne niepokojące informacje dotyczące wzrostu liczby zakażeń koronawirusem. W ciągu ostatniej doby w Polsce odnotowano ponad 27 tys. nowych przypadków. Również w powiecie legionowskim odnotowano znaczny wzrost liczby wykrytych zakażeń.

 

 

Dzisiaj (18 marca) Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w ciągu ostatniej doby wykryto 27 278 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Z powodu COVID-19 i chorób współistniejących zmarło w Polsce 356 osób. Wykonanych zostało 86 240 testów, natomiast 356 227 osób przebywa obecnie na kwarantannie.

 

 

Niepokojące liczby w powiecie Legionowskim

Z danych przedstawionych przez resort zdrowia wynika, że tylko w ciągu ostatniej doby na terenie powiatu legionowskiego wykryto 202 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Jeszcze dzień wcześniej (17 marca) liczba wykrytych przypadków wynosiła 106. Z dzisiejszych opublikowanych danych wynika, że obecnie współczynnik liczby zakażeń na 10 tys. mieszkańców w powiecie legionowskim wynosi 16,93 i jest jednym z najwyższych w Polsce jeżeli chodzi o powiaty. Poza tym 2541 osób przebywa w kwarantannie. Na terenie powiatu legionowskiego w ciągu ostatniej doby wykonanych zostało 639 testów.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 11

  1. Chodzi patologia bez masek po ulicy to tak jest.
    A gdzie policja, pałować łamiących obostrzenia.

    • Pawle, doglądnie jest tak jak mówisz

  2. Ja chodzę w masce. I co z tego. Moje dziecko się zaraziło w przedszkolu. Na szczęście objawy na tym poziomie że lżej niż przeziębienie.

    • Współczuję zakażenia, przerabiałem to z cała rodziną, trzymam kciuki. Chodzisz w masce? To super, to znaczy że jesteś normalnym człowiekiem z empatią , który szanuje innych i siebie. Życzę dużo zdrowia i wytrwałości. My też się zaraziliśmy przez szkolnego wirusa, mimo że bardzo sie pilnowaliśmy silą wyższa

  3. A ile szczepien w powiecie na końcu w województwie ! Taka pisia polityka eksterminacji ludzi

    • Koleżanko Żaneto, polecam kompres na głowę albo odstawienie zioła, bo chyba jest za mocne dla Ciebie, skoro gadasz bzdury o jakiejś eksterminacji.

  4. Przestrzeganie zasad indywidualnej ochrony (maseczka, dezynfekcja) jest wyrazem własnej kultury osobistej oraz wyrazem odpowiedzialności za siebie, swoich bliskich i resztę społeczeństwa. Dlatego, służby porządkowe powinny być bardziej aktywne i restrykcyjne w stosunku do łamiących przyjęte normy społeczne w dobie szalejącej epidemii, a w szczególności do osób, które przebywają bez osłony twarzy w obiektach zamkniętych takich jak: Sklepy, środki komunikacji publicznej itp. Najczęściej obserwowane osoby, które łamią zasady robią to notorycznie wysuwając przy tym nie stworzone historie z zakamarków własnych umysłów, aż czasami trudno jest uwierzyć w to, że ktoś może wpaść na taką teorię. Łącząc na przykład nietoperze żyjące w Azji, z zupkami chińskimi produkowanymi w Radomiu. Eksterminacją przeciwników politycznych lub o innych poglądach. Wachlarz „pomysłów” jest bardzo szeroki, aż trudno w to uwierzyć, że dzieje się to naprawdę. Myślę, że warto by było utworzyć ranking „teorii”. Przynajmniej w przyszłości socjologowie mieliby ciekawy materiał badawczy, w temacie, co może zrobić epidemia z ludzkimi umysłami.
    Dlatego proponuję przyjąć zasadę, a mianowicie, że warto przejść przez epidemię ze zwykłą ludzką godnością i przede wszystkim wyjść z niej tak, kiedy już będziemy mieli ją za sobą to nie będziemy musieli się wstydzić samym przed sobą lub tymi, którzy obserwowali nasze zachowania. Ewentualnie też, byli zmuszeni do słuchania naszych „teorii i przemyśleń” epidemicznych, które w wielu przypadkach okażą się śmieszne, jak nie idiotyczne, kiedy to opadnie kurz bitewny, a wszystko będzie powoli wracało do normalnego życia.

    Pozdrawiam wszystkich i życzę przy okazji zdrowia.

  5. Rozumiem, że maseczki mamy nosić na świeżym powietrzu nawet jak naokoło nie ma człowieka.
    To pewnie dlatego, że wirus unosi się w powietrzu.
    Ale zaraz, zaraz. W zaleceniach Ministerstwa (nie)Zdrowia jest oprócz dbania o kondycję fizyczną jest również częste wietrzenie pomieszczeń.
    No a wirus unoszący się w powietrzu?
    A może powyżej 1-go piętra nie doleci? Ktoś to sprawdzał?
    I żeby była jasność – nie neguję wirusa i noszę maseczkę, ale więcej można osiągnąć tłumaczeniem (rzeczowym) niż zakazami sprzecznymi ze sobą bo to prowadzi prostą drogą do olewania tych zakazów i nakazów…

    • OLO
      Czytaj wpis zamieszczony powyżej. Dodam też od siebie, że na pewno nikt nikomu,tym bardziej Rząd, nie zabronił racjonalnie myśleć i dostosowywać swoich zachowań do zaistniałej sytuacji, tak aby były bezpieczne dla nas samych i dla innych. Ponadto. Czy na pewno tak uważasz, że badanie obecności wirusa na wysokości pierwszego piętra zmieni sposób podejścia niektórych do zagadnienia noszenia maseczki? Myślę, że jednak jest tak! Albo dostosowujemy się do sytuacji i do ograniczeń lub nie robimy tego, a dorabianie teorii i tak tego faktu nie zmieni! Więc maseczki na buzie, dezynfekcja rączek, odrobina roztropności, a może uda się przez to przebrnąć. Pozdrawiam, a w szczególności tych, którzy przeszli przez to, a dostali w prezencie wirusa poprzez szkoły, przedszkola.

  6. Pomimo natychmiastowej izolacji, zastosowania wszystkich zalecanych środków medycznych i początkowej poprawy mojego stanu zdrowia, po 9 dniach choroby nastąpiło załamanie. Nie mogłem samodzielnie oddychać, a serie niemożliwych do powstrzymania ataków kaszlu doprowadzały do utraty przytomności – pisze Piaseczny. 

    Lęk leży w ludzkiej naturze i rzeczywiście bardzo bałem się szpitala. Na szczęście dla mnie nie było za późno. Zostałem poddany procedurom ratunkowym i podłączony do aparatów wspomagających oddychanie oraz rozprężających płuca.
    Więcej: https://www.radiozet.pl/Rozrywka/Plotki/Andrzej-Piaseczny-o-walce-z-COVID-19-Ataki-kaszlu-doprowadzaly-do-utraty-przytomnosci

    • Jadwinin, życzę dużo zdrowia. Powodzonka

Dodaj komentarz