Publikujemy list czytelnia, który odwołuje się do artykułu opublikowanego w Gazecie Powiatowej, w którym radni podsumowują 100 dni pracy Jarosława Chodorskiego na stanowisku Wójta Gminy Jabłonna. Artykuł dostępny TUTAJ .
Z artykułu wynika, że coś się dzieje, że są spory za zamkniętymi drzwiami, że wójt się stara i ciężko pracuje, 100 dni względnego spokoju, czuć zmiany, coś wisi w powietrzu. Ja zaś czuję nieprzyjemny zapach, jaki pozostał po poprzedniej Pani Wójt.
Tak jak psalmu wysławiającego Boga nie może śpiewać wybitny tenor mający dwie kochanki, a może śpiewać człowiek sprawiedliwy i prawy, tak też zabierzmy głos radnym a dajmy mieszkańcom – niech oceniają Wójta prawi, a nie uwikłani w samorządowe gierki.
Kim są członkowie nieformalnego „klubu 9-ciu”? Czy to kilka czy to kolektyw? Różnica jest taka, że kliką rządzi jeden, a kolektywem wszyscy. Radna Dorota Świątko sugeruje, że Wójt powinien słuchać oczekiwań starych radnych i zaciągać od nich rad. Kilkakrotnie spierałem się z panią Świątko, która odrzucała moją krytykę, która w każdej sprawie zabiera głos i najwyraźniej zna się na wszystkim i uważa się za osobę mądrą. Przypomnę pani, że człowiek mądry to taki, który wie dobrze, co wie dobrze i wie dobrze, czego nie wie dobrze.
Mieszkańcy, wybierając na Wójta inną osobę, jasno wyrazili chęć zmiany. Jednak radni wywodzący się z administracji poprzedniej Pani Wójt zdają się hamować te zmiany i najwyraźniej potrzebny jest mocny wstrząs, aby nasza gmina wyraźnie ruszyła z miejsca, a nie dryfowała z prądem zakulisowych sporów.
Jak głosił Święty Jan Paweł Wielki podczas pielgrzymki w 1991 roku: „Istnieje wielka potrzeba odkłamania naszego życia”. Głosił te słowa u progu nowych czasów w historii Polski. W naszej gminie też istnieje ta wielka potrzeba. Jak czytamy w raporcie NIK, ponad 80% gmin w Polsce dotkniętych jest korupcją. Czy w naszej gminie jest korupcja?
Niepokojące są fakty dotyczące nowej szkoły w Jabłonnie – sprawy istotnej, bo kosztownej i dotyczącej edukacji. Koszty budowy zaplanowano na 13 mln zł, a wydano jak dotąd 23 mln, a opóźnienie wynosi aż 1 rok. Koszt samego tylko projektu elektrycznego na potrzeby szkolnej fotowoltaiki to 260 tysięcy złotych – a cała dokumentacja kościoła Matki Bożej Fatimskiej w Legionowie ( w tym elektryczna, wentylacji i klimatyzacji oraz przeciwpożarowa) kosztowała jedynie 60 tysięcy. Jestem z wykształcenia inżynierem elektroenergetykiem, widziałem już nie raz projekty podobnej wielkości i nie widzę żadnego uzasadnienia tak wysokich kosztów.
Ale to nie koniec: dach szkoły wytrzymuje napór wiatru do 70 km/h, podczas gdy w Polsce zdarzają się porywy do 120 km/h. Efekt – już wiatr naruszył już konstrukcję dachu.
Kolejna sprawa – kosztowna eksploatacja i kłopoty z brakiem miejsca dla uczniów. Za te pieniądze można było wybudować szkołę dla 1200 uczniów a nie około 800 jak teraz.
Nie mówmy, że sprawa szkoły to przeszłość, a my musimy iść naprzód. Bez zbadania sprawy szkoły nie mamy szans, aby zapobiec powtórzeniu się tej sytuacji w przyszłości. Gmina powinna być jak sprawnie zarządzane przedsiębiorstwo – mieć przemyślany plan działania, rozwijać się i nie zaniedbywać uczenia się na błędach. W polskich gminach wprowadza się certyfikaty ISO, będące światowym standardem tak w korporacjach jak w administracji. W ISO podstawą działań naprawczych i zapobiegania powtarzaniu błędów – jest dogłębne badanie przeszłości. Bez tej wiedzy nic nie naprawimy. Mieszkańcy nie mają wątpliwości – pytają: „Dlaczego jeszcze tu nie ma kontroli NIK-u?”.
A zatem – co się w naszej gminie zmienia? Odbyło się zebranie wiejskie a na nim druga już reelekcja nota bene jedynego kandydata na sołtysa, pani Agaty Lindner, która – wbrew interesom lokalnym – zagłosowała za przeniesieniem gimnazjum do Chotomowa. Na zebraniu wiejskim nie dopuszczono do jakiejkolwiek krytyki, a przecież w demokracji krytyka jest jedynym narzędziem poprawy jakości zarządzania. Działania władz powinny być krytykowane i bronione przez mieszkańców – rzeczowymi argumentami.
Rada powinna pomóc wójtowi zbadać poprzednią kadencję pani wójt i wyciągnąć konstruktywne wnioski, nie bojąc się nazwać po imieniu błędów, zaniedbań i zwykłych przekrętów, zamiast czyhać – jak Faryzeusze – na błędy wójta, który teraz wykonuje taniec na linie.
Korzystając z okazji chciałbym życzyć Wójtowi i Radnym, aby zakończyli swoją kadencję w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.
Wojciech Zajączkowski
Pisownia artykułu oryginalna. Zachęcamy mieszkańców do przesyłania swoich opinii i komentarzy dotyczących naszych artykułów czy spraw bieżących. Na wasze opinie czekamy pod adresem mailowym: redakcja@gazetapowiatowa.pl oraz poczty tradycyjnej: Gazeta Powiatowa, 05-120 Legionowo, ul. ks. płk J. Mrugacza 1C