Powiat. Ceny prądu idą w górę. Rachunki wyższe o około 9 zł miesięcznie

PGE-prad-wylaczenia

Linie wysokiego napięcia, fot. GP (archiwum).

Kolejne podwyżki cen prądu stały się faktem. Tym razem nowe wyższe stawki ustanowiono dla gospodarstw domowych. Polskie rodziny zapłacą za to medium o około 9 zł więcej miesięcznie – tak przynajmniej wynika z szacunków Urzędu Regulacji Energetyki (URE).

100 zł więcej rocznie za prąd

Wszystkie firmy sprzedające prąd w 2020r. będą miały wyższe taryfy. URE na wniosek spółek Tauron, Energa, Enea i PGE zatwierdził nowe wyższe ceny energii elektrycznej dostarczanej do gospodarstw domowych. – W wyniku wnioskowanych przez przedsiębiorców, a zatwierdzonych w grudniu 2019r. i w styczniu br. przez prezesa URE nowych taryf, w 2020 roku rachunki odbiorców energii w gospodarstwach domowych (grupa G11) będą wyższe o ok. 9 złotych miesięcznie. Dla odbiorców w grupach taryfowych G12, zużywających znacznie więcej energii elektrycznej niż przeciętny odbiorca, nominalny wzrost opłat za energię będzie odpowiednio wyższy. Średni wzrost płatności dla wszystkich grup taryfowych w gospodarstwach domowych wyniesie 11,6 procent – informuje Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka prasowa URE. Oznacza to, że w skali całego roku za prąd trzeba będzie zapłacić o około 100 zł więcej. Ta 100 zł w skali roku podwyżka okazuje się i tak dobrą informacją, ponieważ firmy energetyczne wnioskowały o prawie 3-krotnie wyższe zmiany.

 

Podwyżki od stycznia

Tauron może wprowadzić podwyżki od 1 stycznia, spółki Energa i Enea od 14 stycznia, zaś PGE od 18 stycznia. Wyższe ceny, w przypadku firm Enea i PGE mają obowiązywać do końca marca, zaś w przypadku spółek Tauron i Energa do końca roku. Wspomniani operatorzy dostarczają prąd do ponad 13 milionów gospodarstw domowych. Kolejne 2 miliony gospodarstw domowych korzysta z usług innych sprzedawców, dla których URE nie zatwierdza taryf.

Rząd obiecuje pomoc

Kiedy wzrost cen prądu dla odbiorców indywidualnych stał się faktem, rząd zapowiedział rekompensaty. W jego imieniu w krajowych mediach wypowiedział się minister aktywów państwowych Jacek Sasin, który obiecał wypłatę odszkodowań za tegoroczne podwyżki cen prądu, ale dopiero w 2021r. Ujawnił też, że prace nad projektem ustawy w tej sprawie właśnie dobiegają końca.