O tym, że zmotoryzowani legionowianin i nieporętczanin byli pijani, zdradziła ich jazda wężykiem. Ich zbyt „chwiejna” podróż nie umknęła mundurowym z policyjnej drogówki, którzy zaskoczyli ich alkomatami…
40-letniego legionowianina wężykiem mknącego miejskimi ulicami we wtorkowe popołudnie (11 lipca) dojrzało bystre oko jednego z legionowskich dzielnicowych. Policjant zatrzymał do kontroli drogowej forda. Okazało się, że kierujący nim 40-letni Mariusz T. ma aż 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do policyjnego żłobka. Niebawem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed legionowskim sądem.
Bez uprawnień i pijany
– W ciągu 3 minionych dni, ujawniliśmy 6 nietrzeźwych kierowców, w tym 4 rowerzystów – informuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie, podsumowując miniony weekend (14-16 lipca br.) na drogach powiatu legionowskiego. Niechlubnym rekordzistą okazał się 53-letni mieszkaniec Rembelszczyzny, który w sobotę wieczorem (15 lipca br.) mknął swym renault ulicą Nowodworską w Skrzeszewie. – Kierowca wydmuchał aż 2,2 promila alkoholu. Mało tego, wyszło na jaw, że starosta legionowski już w przeszłości zdecydował się mu cofnąć uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi – dodaje rzeczniczka prasowa legionowskiej policji.
Wszyscy pójdą do więzienia?
Wszyscy nietrzeźwi kierowcy ujęci przez policjantów z legionowskiej drogówki stracą prawa jazdy. Ponadto, każdemu z nich z osobna może grozić kara nawet do 2 lat więzienia. – Apelujemy do kierujących pojazdami, aby nie wsiadali za kierownicę swoich aut po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu. Do osób towarzyszących, pasażerów, świadków – o zdecydowaną reakcję w sytuacji, gdy widzimy osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę samochodu lub na rower – przestrzega wszystkich uczestników lokalnego ruchu drogowego st. asp. Justyna Stopińska z legionowskiej KPP.
