Ostatnie mrozy sprawiły, że na większości zbiorników wodnych w powiecie legionowskim pojawiła się warstwa lodu. Taka sytuacja kusi nie tylko wędkarzy ale i młodzież która teraz z uwagi na ferie ma dużo wolnego czasu. Niestety lód jest cienki i wchodząc na niego ryzykujemy życie.
W ostatnich dniach w ogólnopolskich mediach można było usłyszeć między innymi o śmierci nastolatka, który wpadł pod lód w Skarbimierzu-Osiedlu w powiecie w powiecie brzeskim. Chłopaka udało się wyciągnąć i przetransportować do szpitala jednak nie przeżył. Więcej szczęścia miała towarzysząca mu dziewczyna, która również wpadła do zimnej wody. Ją udało się uratować.
WOPR na szczęście bez interwencji
Jak sytuacja wygląda w powiecie legionowskim? W ciągu kilku ostatnich nocy temperatura regularnie spadał poniżej zera. W związku z tym na Jeziorze Zegrzyńskim i innych mniejszych akwenach wodnych pojawiła się tafla lodu. Niestety jest ona cienka i niebezpieczna. – Na tę chwilę nie było żadnych interwencji ani doniesień o nierozsądnych zachowaniach. Generalnie jest tak, że lód jest cienki, a nawet bardzo cienki. Jak patrzę teraz na Jezioro Zegrzyńskie, to są miejsca gdzie wciąż jest woda. My cały czas pełnimy dyżur, ale interwencji do tej pory nie było i oby tak pozostało. Należy jednak pamiętać o tym, że nie ma bezpiecznego lodu i na lód wchodzić nie wolno. Każde wejście na lód wiąże się z bezpośrednim zagrożeniem życia – mówi prezes Legionowskiego WOPR Krzysztof Jaworski. Jedynymi, którzy próbują wykorzystać zamarzniętą taflę Jeziora Zegrzyńskiego są wędkarze.
Straż pożarna ostrzega
Kampanię informacyjną dotyczącą bezpieczeństwa na lodzie prowadzi również Komenda Główna Straży Pożarnej. Na swojej stronie internetowej umieszczono poradnik zawierający szereg zasad jak należy się zachowywać by uniknąć wypadku na zamarzniętym zbiorniku wodnym. Strażacy instruują również jak postępować kiedy jednak lód pęknie pod nami oraz jak ratować inne osoby, które nie zachowały wystarczającej ostrożności. Lista najważniejszych wskazówek znajduje się tutaj.
