Kradzież „na perfumy”. Policja ostrzega przed nową złodziejską metodą. – W powiecie legionowskim nie odnotowaliśmy żadnych takich przypadków – uspokaja st. asp. Justyna Stopińska z legionowskiej policji. Niemniej jednak legionowianie, a zwłaszcza samotni seniorzy, powinni mieć się na baczności i nie tracić czujności.
O kradzieżach metodą „na perfumy” coraz częściej się słyszy. Przestępstwa tego typu popełniane są w różnych regionach naszego kraju. Polegają one na tym, że złodzieje udają sprzedawców perfum. Tacy domokrążcy chodzą od drzwi do drzwi i namawiają domowników do przetestowania zapachów. Po powąchaniu cieczy znajdującej się we flakoniku, człowiek zasypia, zaś z jego domu wszystko znika.
Aby ostrzec Polaków przed tego rodzaju groźnymi praktykami, zachodniopomorska policja nagrała spot, w którym krok po kroku pokazuje, jak działają złodzieje. Poniżej można obejrzeć ten film.
Zwalające z nóg perfumy
Legionowska policja zapewnia, że na terenie powiatu legionowskiego – przynajmniej jak dotąd – nie zgłoszono żadnego przestępstwa kradzieży popełnionego tą metodą. Nie oznacza to jednak, że takich przestępstw na naszym terenie nie będzie. – O tych nowych złodziejskich praktykach warto jednak wiedzieć, aby nie dać się złodziejom oszukać. Szczególnie uczulam na przestępstwa popełniane metodą „na perfumy” seniorów i osoby samotne – apeluje do legionowian st. asp. Justyna Stopińska, pełniąca obecnie obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.
