W ciągu ostatniej doby strażacy z powiatu legionowskiego z powodu silnego wiatru wielokrotnie interweniowali przy powalonych drzewach.
We wtorek (17 września br.) strażacy z całego powiatu legionowskiego mieli bardzo dużo pracy. Wszystko z powodu silnego wiatru, który szalał nad powiatem. W całym powiecie od wczesnych godzin porannych do nocy słychać było syreny wozów strażackich. Najwięcej powalonych i połamanych drzew usuwano w Legionowie, gdzie interweniowano 7 razy.
Łącznie strażacy na terenie powiatu do usuwania skutków wichury wyjeżdżali 16 razy w ciągu doby. Nikt nie ucierpiał, jednak zdarzały się przypadki uszkodzenia samochodów, zerwanych linii energetycznych czy blokowania dróg. W Legionowie duży konar drzewa spadł po godz. 18 na dach domu jednorodzinnego na ulicy Henryka Sienkiewicza. W Jabłonnie silny wiatr zerwał przewody linii energetycznych na ulicy Królewskiej. W Skrzeszewie o godz. 4 przewrócone drzewo zablokowało ruch na Drodze Wojewódzkiej 632.
Także dziś strażacy od samego rana usuwali skutki silnego wiatru wiejącego we wtorek. Według prognozy pogody wiatr ma utrzymywać się przez całą środę, jednak ma on słabnąć i nie będzie stwarzał już takiego zagrożenia jak we wtorek.