Wybierając świąteczną choinkę czasem trudno się zdecydować, czy pachnący świerk, czy może jodła, która w ciepłym mieszkaniu dłużej zachowa ładny wygląd? Ile w tym roku trzeba zapłacić za taką choinkę?
Najtańsze drzewka znajdziemy zazwyczaj w sieciach handlowych. Czy to oznacza, że tam powinniśmy się udać po świąteczne drzewko? Jeśli decydującym kryterium ma być cena, to raczej tak. Jednak te oferowane przez ulicznych sprzedawców nie są wiele droższe, a można już zupełnie bezpłatnie uzyskać dodatkową pomoc taką jak przycięcie pnia tak by pasował do stojaka, poobcinanie najniższych gałęzi. Wszyscy którzy musieli walczyć z drzewkiem i piłą w warunkach niewielkiego mieszkania na pewno docenią taką usługę i chętnie zapłacą 10 zł więcej za choinkę. Niektórzy sprzedawcy oferują nawet dostarczenie drzewka do domu.
Za ile?
W ofercie znajdują się przede wszystkim cięte drzewka, te w doniczkach to raczej margines sprzedaży. W Legionowie najszersza oferta jest na miejskim targowisku, stoiska znajdziemy też na parkingach przy większych sklepach. Jak twierdzą sprzedawcy, ceny utrzymują się na poziomie z zeszłego roku. Świerk do 2 metrów da się już kupić za 50 zł, ale przeważają oferty po 60 i 70 zł za ładny egzemplarz. Jodła w tym samym rozmiarze to wydatek od 90 zł do nawet 130. Najtańsze świerki udało nam się znaleźć w Wieliszewie, za to jodły w pobliżu ratusza w Legionowie.
Co wybrać?
Na które drzewko się zdecydować? Okazuje się, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Każde drzewko ma inne cechy i każdy powinien dokonać indywidualnego wyboru. Wskazówką może być jednak to, że w przypadku małych dzieci, które chcą uczestniczyć w dekorowaniu choinki, lepiej sprawdzi się jodła, której igły tak bardzo nie kłują.
