Wakacje kredytowe od 3 do nawet 6 miesięcy – to jedna z ostatnio uruchomionych przez banki ulg mających złagodzić skutki finansowe trwającej w Polsce epidemii koronawirusa. Z nieobarczonej żadnymi dodatkowymi opłatami ulgi będzie można skorzystać zdalnie bez konieczności wizyty w placówce bankowej.
Banki reagują na epidemię koronawirusa
Trwająca w kraju epidemia koronawirusa bez wątpienia sprawi, że wiele osób popadnie w problemy finansowe. W związku z tym zrzeszający największe krajowe banki Związek Banków Polskich (ZBP) wypracował 8-punktowy plan reperujący budżety domowe i firmowe. Jednym z tych ułatwień są przynajmniej 3-miesięczne wakacje kredytowe polegające na zawieszeniu spłat rat kapitałowo-odsetkowych lub kapitałowych przy jednoczesnym wydłużeniu okresu kredytowania. Ulga ta ma dotyczyć m. in. kredytów mieszkaniowych, konsumpcyjnych i firmowych oraz leasingów, zaś procedura jej przyznania ma być uproszczona i pozbawiona dodatkowych opłat. Na te rekomendacje jako pierwszy zareagował mBank, który już ogłosił karencję spłaty rat kapitałowych kredytów na maksymalnie 6 miesięcy. Inne banki w najbliższych dniach przedstawią pakiety pomocowe dla swoich klientów, zaś ich szczegółów należy szukać na ich stronach internetowych. Podkreślić należy, że rozwiązania w formie 3 miesięcy karencji w spłatach kredytów przyjęte przez ZBP są jedynie rekomendacjami, zaś poszczególne banki mogą zastosować dłuższe wakacje kredytowe dla swoich klientów.
Preferencyjne kredyty dla firm
Wśród innych zawartych w tym 8-punktowym bankowym pakiecie pomocowym rekomendacji znalazło się m. in. zalecenie do udzielania firmom dotkniętym skutkami pandemii koronawirusa krótkoterminowych kredytów służących ustabilizowaniu ich sytuacji finansowej. Prace nad wdrożeniem takich rozwiązań włączył się rząd i wciąż one trwają. Ustaleń w tej kwestii należy się spodziewać w ciągu kilku najbliższych dni.
Płatności zbliżeniowe i więcej terminali płatniczych
Innymi krokami spowalniającymi tempo szerzenia się epidemii koronawirusa w Polsce podjętymi ostatnio przez ZBP są również prace nad podniesieniem maksymalnej kwoty płatności zbliżeniowych do 100 zł oraz nad instalacją kilkudziesięciu tysięcy dodatkowych terminali płatniczych.