W związku z przejściem najmłodszych uczniów podstawówek na naukę zdalną od najbliższego poniedziałku (9 listopada), ich rodzice będą mogli liczyć na dodatkowe zasiłki opiekuńcze. Te mają być przyznawane na takich zasadach, jak robiono to wiosną.
Rząd ustami premiera Mateusza Morawieckiego i minister rodziny i polityki społecznej, Marleny Maląg zapowiedział powrót dodatkowych zasiłków opiekuńczych dla rodziców najmłodszych uczniów podstawówek, które od najbliższego poniedziałku (9 listopada) przechodzą na naukę zdalną. Zasiłki mają być przyznawane na takich samych zasadach, jak robiono to od 26 marca do 20 września br.
Dla kogo?
Z zapowiedzi rządzących wynika, że na zasiłek opiekuńczy w związku z nieprzewidzianym zamknięciem w tym przypadku szkół mogą liczyć ubezpieczeni rodzice dzieci w wieku do 8 lat. Chodzi oczywiście o tych rodziców, którzy w związku z zamknięciem szkół nie będą mogli zapewnić opieki nad swoimi dziećmi i w związku z tym nie będą mogli w tym czasie pracować. Zasiłek w kwocie 80 procent wynagrodzenia miesięcznie wypacany będzie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) za każdy dzień, w którym sprawowana jest opieka, również za dni ustawowo wolne od pracy. Ma obowiązywać przynajmniej do 29 listopada.
Powyższe zmiany nie obejmują opieki żłobkowej i przedszkolnej. Dzieci w dalszym ciągu będą uczestniczyły w zajęciach.