W czwartek (30 maja) wieczorem strażacy interweniowali dziesięć razy na terenie powiatu legionowskiego usuwając skutki burzy. Służby ratownicze wypompowywały wodę, która zalewała ulice oraz usuwały drzewa powalone przez wiatr. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku tych zdarzeń.
Pierwsze zgłoszenia z prośbą o pomoc po przejściu silnej burzy nad powiatem legionowskim zaczęły spływać do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie około godz. 18.
Jak poinformował Gazetę Powiatową dyżurny stanowiska kierowania Komedy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie pięć zgłoszeń dotyczyło zalanych ulic i wody wdzierającej się na posesję m.in. w Wieliszewie, Skrzeszewie i Kałuszynie. W miejscach tych strażacy musieli użyć pomp, aby odprowadzić nadmiar wody, która na niektórych posesjach mogła dostać się do budynków.
Strażacy odpompowujący wodę z ulicy Spokojnej w Skrzeszewie (fot. P.Mostowiec)
Razem z informacjami o zalanych ulicach i posesjach do strażaków wpłynęło pięć zgłoszeń dotyczących złamanych i przewróconych drzew. W tych przypadkach strażacy interweniowali m.in. w Katach Węgierskich, Nowej Wsi, Topolinie i Janówku Pierwszym.
Strażacy usuwali skutki przejścia burzy nad powiatem legionowskim do godz. 22. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku powyższych zdarzeń.