Cały czas w powiecie legionowskim aktywni są złodzieje samochodów, którzy nie próżnują. Tylko jednej nocy z wtorku na środę (8-9 października) przestępcy ukradli dostawczego Fiata i osobowego Jeepa. Policja prowadzi czynności mające doprowadzić do zatrzymania złodziei oraz odzyskania skradzionych pojazdów.
W środę (9 października) w mediach społecznościowych pojawiły się apele mieszkańców powiatu legionowskiego z prośbą o pomoc, których auta zostały skradzione w nocy z wtorku na środę (8-9 października).
Do pierwszego zdarzenia doszło w Stanisławowie Pierwszym (gmina Nieporęt) w okolicy skrzyżowania ulicy Jana Kazimierza i ulicy Drozdowej. W tym przypadku spod domu skradziono zaparkowane auto dostawcze Fiat Ducato koloru białego o nr. rej. WL 0008T. Właściciele skradzionego auta dostawczego proszą o kontakt lub przekazanie posiadanych informacji Policji.
Do drugiego zdarzenia doszło w Stasim Lesie (gmina Serock) w środę (9 października) między godz. 2 a 5. W tej sytuacji złodzieje ukradli białego Jeepa Grand Cherokee z 2017 roku o nr. rej. WL 2880U. Samochód ostatni raz po kradzieży widziany był jak wyjeżdżał na ulicę Główną w Stasim Lesie. Właściciele skradzionego auta osobowego proszą o kontakt lub przekazanie posiadanych informacji Policji.
Policja stara się zatrzymać złodziei i odzyskać skradzione pojazdy
W obu sprawach skontaktowaliśmy się z Policją. Jak poinformowała naszą redakcję komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, zarówno kradzież dostawczego Fiata w Stanisławowie Pierwszym jak i osobowego Jeepa w Stasim Lesie zostały zgłoszone w odpowiednich komisariatach przez pokrzywdzonych właścicieli. Jak zapewniła komisarz Justyna Stopińska, policjanci prowadzą obecnie czynności mające na celu jak najszybsze ustalenie sprawców i ich zatrzymanie oraz odzyskanie skradzionych aut.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami kradzież (art. 278 Kodeksu karnego) to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Jeżeli jednak skradziony samochód był zamknięty lub znajdował się np. w zamkniętym garażu i przestępcy musieli się włamać, żeby ukraść pojazd mówimy tutaj o kradzieży z włamaniem (art. 279 Kodeksu karnego) za co może grozić kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
