W piątek (24 września) przez cały dzień nad powiatem legionowskim występował silny wiatr. Z tego powodu uszkodzeniu lub złamaniu uległo kilka drzew, które upadając zrywały linie energetyczne. Strażacy i pracownicy pogotowia energetycznego mieli bardzo dużo pracy.
Piątek okazał się bardzo pracowitym dniem dla strażaków z powiatu legionowskiego i pracowników pogotowia energetycznego. Silny wiatr, który wiał praktycznie przez całą dobę spowodował, że dużo drzew łamiąc się lub upadając uszkodziło linie energetyczne w kilku miejscach w powiecie legionowskim.
Pierwsze zgłoszenie dotyczące szkód wyrządzonych przez silny wiatr dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie odebrał chwilę po godz. 8 z Legionowa, gdzie na ulicy Jana Matejki drzewo pochylając się oparło się o linie energetyczne. Na miejscu interweniował zastęp straży pożarnej z JRG Legionowo. Strażacy usunęli drzewo, które groziło przewróceniem.
Kolejna informacja wpłynęła do dyżurnego KP PSP w Legionowie o godz. 9. Zgłoszenie dotyczyło drzewa, które pochylając się uszkodziło linie niskiego napięcia w Kałuszynie przy ulicy Słowackiego. Na miejscu interweniował zastęp z OSP Kałuszyn, podnośnik z JRG Legionowo i pracownicy pogotowia energetycznego. Uszkodzone drzewo zostało wycięte.
Chwilę po godz. 14 w pobliżu granicy Stanisławowa Pierwszego i Czarnej Strugi duży konar dębu złamał się i spadając uszkodził dwie linie energetyczne, bramę posesji i zaparkowany samochód osobowy. Na miejscu interweniowali strażacy z OSP Kątów Węgierskich, policja i pracownicy pogotowia energetycznego. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Przed godz. 16 w Dąbrowie Chotomowskiej przy ulicy Lipowej potężny ponad 20-metrowy dąb o średnicy 80 cm. rozpołowił się i zagrażał pobliskiemu budynkowi mieszkalnemu. Na miejscu interweniował zastęp straży pożarnej i podnośnik z OSP Chotomów. Dzięki szybkiej interwencji strażaków drzewo udało się usunąć zanim wyrządziło jakiekolwiek straty.
O godz. 16 w Legionowie konar drzewa złamał się i wisiał nad ulicą Sikorskiego zagrażając przechodniom i przejeżdżającym samochodom. Na miejscu interweniował zastęp straży pożarnej z OSP Legionowo, który usunął niebezpieczny konar drzewa.
Przed godz. 17 dyżurny KP PSP w Legionowie odebrał zgłoszenie o pochylonym drzewie nad drogą gminną, które stwarzało zagrożenie dla przechodniów i przejeżdżających samochodów. Drzewo usunęli strażacy z OSP Stanisławowo Zegrzyńskie.
Ostatnią interwencję w piątek związaną z uszkodzonymi drzewami strażacy podjęli po godz. 19 w miejscowości Dębinki, gdzie drzewo przewracając się uszkodziło linie energetyczne. Na miejscu interweniował zastęp straży pożarnej z OSP Serock i pracownicy pogotowia energetycznego.
