Rozpoczynamy publikację wywiadów ze związanymi z powiatem legionowskim kandydatami do Sejmu. Każdy z ubiegających się o stanowisko wczoraj (29.09.2015) otrzymał zestaw pytań. Pytania są różne i dotyczą zarówno spraw światopoglądowych, gospodarczych, czy naszych lokalnych. Jako pierwszy odpowiedzi na pytania przesłał Sławomir Guzik, kandydat startujący do sejmu z 12 miejsca listy partii KORWiN.
Czy polski rząd postępuje słusznie zgadzając się na przyjęcie uchodźców z Syrii? Dlaczego? Na jakich warunkach powinni być oni przyjmowani. Gdzie powinni być umieszczani? W mniejszych miejscowościach takich jak Legionowo czy większych miastach?
Stop imigracyjnej hipokryzji PO i PiS. Ogromna większość tak zwanych nielegalnych imigrantów nie ucieka z terenów wojny, z Syrii. Uciekli z bezpiecznej Turcji z obozów dla uchodźców i chcą się dostać do Niemiec, aby dostać zasiłek. 70% z nich to mężczyźni w wieku poborowym. Zauważono pośród nich także wielu ukrywających się terrorystów ISIS, ale nie da się sprawdzić wszystkich. Tymczasem PiS głosi publicznie sprzeciw wobec fali imigracyjnej, ale w głosowaniu w sejmie poparł przymusowy kontyngent muzułmanów dla Polski.
Jako poseł będę stanowczo przeciwny przyjmowaniu nielegalnych imigrantów obcych kulturowo, ponieważ może to rodzić w przyszłości niepokoje na tle religijnym z ich strony. Może także wywołać wzrost przestępczości, w szczególności ciężkich przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu. Natomiast dopuszczam, aby prywatne fundacje pomagały osobom prześladowanym, organizowały dla nich pomoc. Dotyczy to głównie chrześcijan, którzy są torturowani i mordowani na wielką skalę w Iraku i Syrii. Ci ludzie nie przyjadą sami, bo często nie mają na to środków. Dopuszczam także repatriację Polaków z terenów zajętych przez ZSRR w 1939 roku oraz ich potomków. Na tych samych zasadach.
Jakie poglądy reprezentuje Pan w sprawie relacji Państwo – Kościół? Czy lekcje religii powinny być nadal finansowane z budżetu Państwa. Czy kościół powinien być opodatkowany? Czy konkordat powinien być utrzymany w obecnej formie, czy powinny być w nim wprowadzone zmiany? Jeżeli tak, to co wymaga korekty?
To dobre pytanie. Teraz wszyscy ponosimy koszty szkół poprzez podatki. Każdy więc ma prawo oczekiwać, że jego dzieci będą nauczane zgodnie z jego przekonaniami. Tego jednak nie można osiągnąć w systemie pruskim edukacji, który obecnie obowiązuje. Rozwiązaniem jest Bon Edukacyjny. Szkoły społeczne i prywatne, za które płaci ministerstwo. Okazuje się, że dotacja z Bonu Oświatowego wystarcza w większości przypadków na pokrycie kosztów szkoły społecznej lub prywatnej. Już obecnie można używając bonu oświatowego na poziomie gmin i powiatów opłacić mieszkańcom prywatne i społeczne szkoły. Program tych szkół powinien być zależny od oczekiwań rodziców, a nie urzędników. Każdy rodzic wybierze taką szkołę, która mu odpowiada zarówno poziomem jak i przekazywanymi treściami. Szczególnie ważne jest to dla dzieci utalentowanych. Będą mogły w ramach szkoły mieć dodatkowe zajęcia z muzyki, sportu, robotyki czy też każdej innej dziedziny, zależnie od szkoły. Klasy będą mniejsze, co poprawi jakość nauki. Takie rozwiązanie z powodzeniem zastosowano w powiecie jarocińskim. Poziom kształcenia w ciągu 8 lat wzrósł tak bardzo, że teraz do Jarocina wysyłane są do szkół dzieci z sąsiednich powiatów.
Czy polski system podatkowy wymaga zmian. Jeżeli tak, to jak w jaki sposób?
Polski system podatkowy wymaga radykalnych zmian. Konieczne jest uwolnienie energii ludzi. W tym celu musimy zdjąć główny hamulec z gospodarki, jakim są podatek dochodowy PiT i CIT oraz obowiązkowy ZUS. W celu pokrycia bardzo znaczących niedoborów w budżecie konieczne będą oszczędności na bardzo drogiej administracji oraz zniesienie socjalu. Obecnie mamy w Polsce 600.000 urzędników centralnych. Jeszcze za komuny mówiło się o przeroście administracji, a liczba urzędników wynosiła wówczas ok 175.000. Ograniczymy administrację i zniesiemy nadmierne podatki. Gospodarka ruszy i stworzy setki tysięcy miejsc pracy, a wtedy nakręci się koniunktura i pensje zaczną rosnąć. Taki proces przechodziły wszystkie kraje dziś bogate. Polacy, jeżeli chcemy dobrze zarabiać, też musimy przejść ten proces, jak kiedyś USA, jak po wojnie Niemcy . Ich bogactwo nie wzięło się znikąd. Dobre regulacje prawne, które uwalniają energię ludzi. To jest rozwiązanie. W naszych planach jest też radykalne uproszczenie i obniżenie podatku VAT do minimalnej stawki w Unii Europejskiej. Całe prawo podatkowe musi być bardzo proste. Zrozumiałe dla każdego obywatela bez konieczności zatrudniania prawników.
Czy jest Pan za obniżeniem wieku emerytalnego? W jakim kierunku powinien ewoluować system emerytalny w Polsce?
Jestem za przywróceniem wieku emerytalnego w wysokości sprzed zmian wprowadzonych przez PO i PSL. Przypomnę, że podniesienie wieku emerytalnego poparł także Palikot i jego partia. Dziś Ci ludzie startują z list Zjednoczonej Lewicy. Ich wiarygodność w mojej ocenie jest więc bardzo niska.
Rozwiązaniem docelowym powinno być uwolnienie umów o pracę i umożliwienie pracownikom decydowania, kiedy będą chcieli przechodzić na emeryturę. Także uwolnienie ZUS, aby był dobrowolny. Czy nie jest dziwne, że przez 40 lat płacimy na ZUS po 1200zł, a potem przez 4 lata, bo tyle średnio żyje Polak na emeryturze, dostajemy miesięcznie 1500zł? Nazwa tej instytucji dziś to w mojej ocenie bardziej Zakład Utylizacji Składek. Lepiej zadbamy o swoją przyszłość sami i z pomocą prywatnych firm ubezpieczeniowych. Natomiast obecne już istniejące zobowiązania państwo musi wypełniać do końca, co będzie wymagać dodatkowych nakładów.
Czy polskie górnictwo dalej powinno być dotowane z budżetu Państwa. Czy popiera Pan rozwój Odnawialnych Źródeł Energii? Jeżeli tak to w jakiej formie?
W Czechach górnictwo przynosi zyski, bo jest prywatne. Natomiast w Polsce na spółkach węglowych narosły mafie i polityczne koterie związane z PO, które doskonale demaskuje Pani Bieńkowska w ujawnionej podsłuchanej rozmowie z szefem CBA. Dlatego górnictwo należy sprywatyzować. Ale tak, by nie dochodziło do korupcji, czyli z licytacji. Znajdą się chętni i zrobią z naszych kopalń dochodowe przedsiębiorstwa jak w Czechach. Nie będzie trzeba do nich dopłacać, ani ich zamykać.
Czy na szczeblu administracji samorządowej powinna być wprowadzona kadencyjność (na stanowiskach prezydentów, burmistrzów, wójtów) i dlaczego?
Uważam, że długotrwałe rządy nie są niczym złym, o ile nie wiążą się z innymi wypaczeniami. Typową patologią dla władz lokalnych jest wpływanie poprzez płatne reklamy miasta czy gminy na media. Także wydawanie prasy przez lokalne władze przynosi wielkie szkody uczciwości i przejrzystości w lokalnej polityce. Przypomnę, zgodnie z ustawą jest to nielegalne.
Owszem, nie mam nic przeciwko długim rządom, pod warunkiem poddania ich uczciwej krytyce ze strony mediów. Weźmy przykład powiatu legionowskiego. Miasto za pomocą spółki miejskiej wydaje gazetę Miejscowa. Powiat legionowski pod przykrywką dopuszczonego w ustawie informatora de facto wydaje gazetę propagandową PO „Kurier” w bardzo dużym nakładzie. Jaką mogą mieć niezależność takie media? Czy redaktor naczelny puściłby tekst, jeżeli w ratuszu wydarzy się korupcja?
Czy w powiecie legionowskim powinien być szpital? W którym miejscu i w jakiej formie powinien być zorganizowany? Jakie działania zamierzałby Pan/Pani podjąć, aby taka placówka w powiecie legionowskim powstała?
Uważam, że legionowianom najbardziej potrzebny lokalnie jest oddział położniczy. To z uwagi na dużą liczbę urodzin w naszym regionie. Nie widzę jednak potrzeby, aby władze w tym kierunku angażowały publiczne środki. Działa prywatny Mediq i większość usług wykonuje w ramach NFZ. Całość inwestycji powinni więc pokryć prywatni przedsiębiorcy i korzystać z umowy z NFZ. Także oni powinni wybierać dogodną lokalizację. Docelowo uważam, że ubezpieczenia zdrowotne powinny zostać sprywatyzowane, dzięki czemu będą tańsze, ale także dadzą lepszy poziom usług medycznych. Znam przykład szwajcarski i uważam, że wdrożone tam rozwiązania są bardzo dobre. Eliminują zarówno nadmierne korzystanie z darmowych usług, jak i dają skuteczną pomoc naprawdę potrzebującym.
Jak powinna być organizowana komunikacja w obrębie aglomeracji warszawskiej. Powinniśmy dalej wspierać rozwój kolei? Skąd powinny być finansowane inwestycje?
Transport powinien być prywatny. Władze nie powinny wspierać prywatnych firm transportowych. Obywatele zapłacą mniej podatków, dzięki czemu oszczędzą kilka tysięcy rocznie i będzie ich stać aby zapłacić za bilet. To działa na wszystkich polach. Państwo, gdy coś dla nas kupuje, zawsze marnuje pieniądze na ogromną skalę, a urzędnicy kombinują dla swojej korzyści. Natomiast widzę możliwość występowania władz jako mediatora i inicjatora pomiędzy firmami prywatnymi w celu tworzenia wspólnego biletu miejskiego czy też dla aglomeracji.
Jakie inne działania na rzecz powiatu legionowskiego podejmie Pan, jeżeli zostanie posłem wybranym z naszego okręgu wyborczego?
Będę podejmował inicjatywy dające możliwości rozwoju lokalnych firm w powiatach podwarszawskich, zatrudnienia tutaj ludzi, aby nie wszyscy musieli jeździć do Warszawy. Aby tutaj można było godnie zarobić i dostać uczciwe warunki pracy. Sprzeciwię się lokalizacji ośrodków dla imigrantów w naszym powiecie. Będę dążył do zniesienia zakazów i kar w sytuacjach, kiedy pokrzywdzonym jest ta sama osoba, która ponosi karę. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku posiadania niewielkich ilości narkotyków na własny użytek. Każdy jest kowalem własnego losu i sam za swoje błędy odpowie. Państwo już nie musi takiej osoby dodatkowo karać. Przykładowo jesteśmy ostatnim krajem w Unii Europejskiej, który utrzymuje tak drastyczne kary za posiadanie konopi.
Popierasz Sławomira Guzika zagłosuj na niego w naszym plebiscycie wyślij SMS pod nr 71601 o treści GP.SEJM.14. (koszt SMS-a 1,23 PLN brutto)
Lista pozostałych kandydatów biorących udział w plebiscycie znajduje się TUTAJ