Wciąż nie wiadomo, kiedy rozpocznie się przebudowa wału przeciwpowodziowego Wisły na odcinku pomiędzy Jabłonną, a Nowym Dworem Mazowieckim. Dokończenie projektowania tej inwestycji uzależnione jest bowiem od terminu rozpatrzenia przez Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w Warszawie skargi kasacyjnej na decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach, wydaną na rzecz tego przedsięwzięcia przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska (GDOŚ) w Warszawie.
Bez decyzji środowiskowej nie mogą dokończyć projektowania tej inwestycji
Samorządowcy z powiatu legionowskiego wciąż pospieszają instytucje rządowe, które mają zmodernizować wał przeciwpowodziowy Wisły na odcinku pomiędzy Jabłonną, a Nowym Dworem Mazowieckim do podjęcia tego procesu inwestycyjnego. Okazuje się jednak, że te apele w tym momencie niczego nie przyspieszą, ponieważ sami decydenci mają w tej chwili związane ręce, bo czekają na rozpatrzenie przez NSA w Warszawie skargi kasacyjnej na decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach, wydaną na rzecz tego przedsięwzięcia przez warszawską GDOŚ. – Kluczowa dla dokończenia procesu projektowania modernizacji tego wału przeciwpowodziowego jest decyzja środowiskowa, która jest obecnie przedmiotem skargi kasacyjnej rozpatrywanej przez NSA – wyjaśniała radnym powiatowym w poniedziałek, 26 maja 2025 r. podczas sesji Rady Powiatu Legionowskiego Maria Marcinkowska-Krawczyk, dyrektorka Zarządu Zlewni w Warszawie, czyli instytucji podlegającej pod Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej (RZGW) w Warszawie.
Czekają na wyrok NSA w Warszawie
Decyzję środowiskową określającą środowiskowe uwarunkowania związane z przebudową wału przeciwpowodziowego Wisły na wspomnianym powyżej odcinku w 2022 r. wydała GDOŚ w Warszawie. Jedno z zajmujących się ochroną zwierząt towarzystw zaskarżyło tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie. Potem, sprawa trafiła na wokandę NSA. Sąd ten wciąż się nad nią pochyla i do dnia dzisiejszego skarga kasacyjna w tym zakresie nie została rozpatrzona.
Ile to może potrwać?
Jeśli NSA na korzyść GDOŚ w Warszawie rozstrzygnie tę skargę kasacyjną, to procedura administracyjna związana z projektowaniem modernizacji wału przeciwpowodziowego na Wiśle na odcinku pomiędzy Jabłonną, a Nowym Dworem Mazowieckim ruszy do przodu. – Jeśli będziemy już mieli m.in. decyzję środowiskową i pozwolenie wodno-prawne na rzecz realizacji tego przedsięwzięcia, to w ciągu roku jesteśmy w stanie dokończyć tworzenie jego dokumentacji projektowej. Potem przyjdzie czas na ogłoszenie przetargu na wykonanie robót budowlanych w tym zakresie. Procedura ta może zamknąć się w przeciągu 6 kolejnych miesięcy – szacowała na prośbę radnego Leszka Smuniewskiego z klubu radnych Bezpartyjni dla Powiatu (BdP) Maria Marcinkowska-Krawczyk z Zarządu Zlewni w Warszawie. Przedstawicielka warszawskiego RZWG zapewniła następnie, że w rok rok w budżetach tych instytucji są zabezpieczane pieniądze na dokończenie projektowania przebudowy tego wału.
Sama rozbudowa prawego wału przeciwpowodziowego Wisły na odcinku pomiędzy Jabłonną, a Nowym Dworem Mazowieckim może potrwać nawet 5-6 lat. Po zakończeniu tego procesu inwestycyjnego ma on spełniać warunki techniczne pierwszej klasy ważności budowli hydrotechnicznych. W przeszłości o planach związanych z realizacją tej inwestycji informowaliśmy wielokrotnie, zaś ostatnio m.in. w tej wiadomości.
W październiku 2025 r. będzie większa wycinka drzew i krzaków na wale przeciwpowodziowym
Wał przeciwpowodziowy Wisły na odcinku pomiędzy Jabłonną, a Nowym Dworem Mazowieckim poddawany jest corocznym konserwacjom, polegającym m.in. na usuwaniu zakrzaczeń i odzwierzęcych jego uszkodzeń. Prace te wykonuje Zarząd Zlewni w Warszawie. Pod koniec października 2025 r. pracownicy tej instytucji dokonają większej wycinki drzew i krzewów rosnących na wybranych fragmentach tego wału. Decyzję administracyjną umożliwiającą wykonanie tych robót Zarząd Zlewni w Warszawie już posiada. Jednak z jej wykonaniem musi zaczekać do końca okresu lęgowego ptaków.
