27 listopada Rada Miasta Legionowo miała okazję wysłuchać propozycji dyrektora szpitala w Wieliszewie na przystąpienie do spółki pod nazwą Szpital dla Powiatu Legionowskiego. Po dłuższej dyskusji, pomimo braku konkretów ze strony wnioskodawcy, podjęto decyzję o przystąpieniu do współpracy.
Od 20 listopada legionowscy radni zastanawiali się, czy gmina Legionowo powinna przystąpić do nowo powstałej spółki – Szpital dla Powiatu Legionowskiego Sp. z o.o. Wtedy to Mirosław Cienkowski, dyrektor Mazowieckiego Szpitala Onkologicznego w Wieliszewie, zwrócił się do przedstawicieli rady z ofertą nabycia udziałów w spółce o wartości 10 tysięcy złotych. Udział gminy w spółce oznacza nie tyle istotny wkład finansowy, ale pomoc w walce o przyszłe kontrakty z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Główny argument – potrzeby
Radni nie otrzymali żadnych szczegółów co do planów inwestora. Został im udostępniony audyt wykonany w 2011 roku dla Starostwa Powiatowego przez prezesa firmy Med Consulting Andrzeja Krupę. Opracowanie powstało na podstawie materiałów przekazanych z Narodowego Funduszu Zdrowia, dotyczących migracji pacjentów, powodów hospitalizacji i potrzeb mieszkańców. Autor analizy brał pod uwagę m. in. dotychczasowy czas hospitalizacji pacjentów i liczbę pacjentów. Krupa wskazał, że najbardziej potrzebne w powiecie są świadczenia medyczne w zakresie chorób układu krążenia oraz chorób dziecięcych. Ponadto oczekiwane są 4 oddziały z łóżkami dla ginekologii i położnictwa, pediatrii, oddziału zabiegowego (ortopedia, chirurgia ogólna) oraz oddziału zachowawczego (choroby wewnętrzne, gastroenterologiczne, kardiologiczne, nefrologiczne i endokrynologiczne).
W kolejce do szpitali
O poparcie dla udziału w spółce zabiegał prezydent Roman Smogorzewski. – Liczy się czas, liczą się sekundy i minuty – mówił o możliwości szybszego dotarcia do szpitala, bez korków i blisko Legionowa, bo w Wieliszewie. – Zachęcam, by dać szansę mieszkańcom – przekonywał radnych do podpisania uchwały intencyjnej.
Pytania radnych
Radni otrzymali zapewnienie, że w przyszłości w Wieliszewie ma powstać odział kardiologiczny, chirurgiczny, wewnętrzny i izba przyjęć. Andrzej Piętka zgłosił wątpliwości co do inwestowania w spółkę przez gminę w przyszłości. Kazimierz Płaciszewski, wręcz przeciwnie, zachęcał do zaangażowania się w ten projekt, by uzyskać większy wpływ na kierunek rozwoju spółki. Zależało mu na odpowiedzi na pytanie, ilu w przyszłości mieszkańców miasta będzie miało możliwość skorzystania z usług refundowanych przez NFZ. – Szpital dla Powiatu Legionowskiego to bardzo ładna nazwa, ale to nie jest szpital. Nie chcę, by wyglądało to tak, że pan wywiązał się z obietnicy wyborczej – przypominał Konrad Michalski. – Nie jest naszym zadaniem prowadzić duże ryzykowne działalności z pieniędzy publicznych – protestował Roman Smogorzewski. Prezydent Smogorzewski tłumaczył, że już wcześniej zachęcał inwestorów do budowy szpitala, ale w związku z ogromnym ryzykiem, jakim jest podpisanie kontraktów z NFZ, nikt nie podjął z nim konkretnych rozmów.
10 tysięcy z budżetu
Ostatecznie legionowscy radni podjęli decyzję o udziale w spółce. Docenili fakt, że wraz z rozbudową placówki, pojawią się też kolejne miejsca pracy. Szpital potrzebuje wsparcia ze strony samorządu w negocjacjach z NFZ, a gmina liczy na dodatkową ofertę usług medycznych, jakie byłyby dostępne w przyszłych oddziałach.
