Wiosna zachwyca, niezależnie od wieku

bratki-kwiaty-festiwal-kwiatow-legionowo

fot. ugod / Foter / CC BY

 

„Wiosna – cieplejszy wieje wiatr, Wiosna – znów nam ubyło lat, Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy. Śpiewa skowronek nad nami, Drzewa strzeliły pąkami, Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty.”

Tak śpiewali Skaldowie za czasów naszej młodości. Dziś, choć jesteśmy już pokoleniem 50+, w piękny, ciepły słoneczny dzień, gdy słyszymy ptasie trele, widzimy pierwsze, maleńkie listeczki na krzewach i zielone kępki trawy ubywa nam lat i znów mamy ochotę zanucić piosenkę Skaldów tak trafnie opisującą wiosnę. Wiosna to nadzwyczajna pora roku, po kilku miesiącach zimna, krótkich dni i przebywania w zamkniętych pomieszczeniach jesteśmy bardzo spragnieni zieleni i światła, zapachu wilgotnej ziemi nabrzmiałej szykującym się do zawitania na świecie, nowym życiem. Radość i zachwyt przyrodą jest ponadczasowa i niezależna od wieku urzeczonych obserwatorów.

W naszej strefie klimatu umiarkowanego wyróżniamy wiosnę kalendarzową ( w 2016 roku rozpoczyna się 21 marca), astronomiczną (pierwszy dzień to 20 marca), meteorologiczną ( na półkuli północnej zawsze rozpoczyna się 1 marca), termiczną, która pojawia się, gdy średnia temperatura powietrza wynosi co najmniej 5 stopni Celsjusza, a także wiosnę fenologiczną wyznaczoną przez kwitnięcie różnych roślin. Dla przykładu wczesną wiosną kwitnie pierwiosnek lekarski, fiołek, w lasach czeremcha, borówka czarna, poziomka pospolita, buk i dąb, w ogrodach jabłoń czy grusza. Pełnię wiosny oznajmiają kwitnące kasztanowce, lilaki, chabry, jaskry.

Wiosną rozpoczyna się okres rozmnażania wszelkich żywych organizmów. Lasy, pola, ogrody, także miasta pełne są śpiewu ptaków, brzęczenia owadów, wiele zwierzęcych matek wyprowadza swe młode, urodzone wraz z końcem zimy lub na początku wiosny. Wszędzie wokół nas rozpoczyna się nowe życie. My także wzdychamy z uśmiechem przypominając sobie nasze młodzieńcze miłości sprzed lat. Chciałoby się zanucić za Markiem Grechutą:

„Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi

Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni

Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis

Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty…”

 

Wiosna trwa u nas trzy miesiące, do przesilenia letniego tj. do 20 – 22 czerwca. Wtedy rozpoczyna się astronomiczne lato, ale to już temat na następny artykuł.

 

Artykuł napisany w oparciu o wypowiedzi profesora Mirosława Miętusa z Katedry Meteorologii i Klimatologii Instytutu Geografii Uniwersytetu Gdańskiego w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Kubą Kaługą oraz Atlasu roślin naczyniowych Polski.

Tamara Stasia