Według synoptyków w ciągu kilku najbliższych dni będzie nam towarzyszyć upalna pogoda z temperaturą przekraczającą 30°C. Pamiętajmy, że bardzo niebezpieczne dla zdrowia jest przebywanie w nagrzanym samochodzie i wystarczy tylko kilkanaście minut, żeby w takich warunkach wnętrze pojazdu stało się zabójczym miejscem dla dziecka lub zwierzęcia pozostawionego w środku. Policja radzi, że jeżeli jesteśmy świadkami takiej sytuacji powinniśmy natychmiast reagować i dzwonić na numer alarmowy 112.
Ostanie dni przyniosły w Polsce słoneczną i upalną pogodę z temperaturą przekraczającą 30°C. Okazuje się, że to wcale nie koniec takiej pogody. Z zapowiedzi synoptyków wynika, że nadchodzący weekend (28 czerwca – 30 czerwca) w całej Polsce będzie nadal stał pod znakiem upałów z temperaturą przekraczającą 30°C. Według ekspertów kulminacja gorących dni nastąpi w niedzielę (30 czerwca). Synoptycy przewidują dla powiatu legionowskiego tego dnia temperaturę, która może osiągnąć nawet 34°C. Niższe temperatury w granicach od 22°C do 26°C mają pojawić się na termometrach od poniedziałku (1 lipca).
Policja apeluje o niezostawianie dzieci i zwierząt w rozgrzanych samochodach
Eksperci ostrzegają, że wnętrze samochodu zaparkowanego na słońcu przy temperaturze 30°C na zewnątrz, zamienia się w małą szklarnię, gdzie upał może wzrosnąć nawet do 70°C. – Wysokie temperatury w połączeniu z brakiem rozsądku i wyobraźni są bardzo niebezpieczne. Policjanci apelują, aby podczas upałów nigdy nie zostawiać dzieci w samochodzie, nawet na chwilę. Gdy na dworze panują wysokie temperatury, wewnątrz zamkniętego auta brak jest cyrkulacji powietrza, która umożliwiałoby swobodne oddychanie. Jeśli wydaje nam się, że lekko uchylone szyby pomogą, to sygnalizujemy, że nie. Temperatura w rozgrzanym samochodzie może wzrosnąć o dodatkowe kilkadziesiąt stopni Celsjusza. Tylko nasza rozwaga może uchronić nasze pociechy i zwierzęta przed tragedią. – ostrzegają policjanci.
Jeżeli jednak pomimo apeli o zdrowy rozsądek i niepozostawianie dzieci w rozgrzanych samochodach jesteśmy świadkami takiej sytuacji policja radzi, jak się zachować:
- Widząc pozostawione w pojeździe dziecko reaguj i natychmiast zadzwoń na numer alarmowy 112.
- Rozejrzyj się, właściciel samochodu może być w pobliżu.
- Podczas rozmowy telefonicznej uważnie słuchaj oraz wykonuj polecenia dyspozytora numeru alarmowego lub policjanta. Być może usłyszysz polecenie, aby dla ratowania życia wybić w samochodzie szybę.
- Jeżeli to możliwe, zostań na miejscu do czasu przyjazdu służb czy pojawiania się właściciela pojazdu.
Policja radzi, aby podobnie postępować w przypadku zwierząt pozostawionych w rozgrzanym aucie:
- Jeśli nie musisz, nie zabieraj ze sobą pupili w podróż samochodem. Nawet jeśli idziesz tylko „na chwilę” na zakupy lub coś załatwić, to nie jest żadne tłumaczenie.
- Uchylona szyba również nie jest dobrym rozwiązaniem. Nie poprawi ona cyrkulacji gorącego powietrza wewnątrz pojazdu, a pozostawienie szczeliny zachęca np. psa do tego, by wkładał tam pysk poszukując źródła powietrze.
- Miska z wodą pozostawiona dla pupila też sprawy nie rozwiąże. Niewiele potrzeba, aby zwierzę uległo przegrzaniu, odwodnieniu, udarowi czy nawet uduszeniu.
Jeżeli funkcjonariusze stwierdzą, że dłuższe pozostawanie psa w aucie zagraża jego życiu, mają prawo użyć wszelkich środków umożliwiających wydostanie go z pojazdu – włącznie z wybiciem szyby.
źródło: Komenda Stołeczna Policji
