3-letni Antoś z Jachranki choruje od urodzenia na rzadką Chorobę Hirschsprunga. Jest małym dzieckiem a przeszedł już w swoim życiu kilka operacji i wycierpiał ogromny ból. Pomimo tego jego życie cały czas jest zagrożone, a jedyną nadzieją jest operacja w Niemczech, która została zaplanowana na 3 grudnia. Jej koszt niestety przerasta możliwości finansowe rodziców, dlatego apelują oni o pomoc. Na stronie internetowej siepomaga.pl można dokonać wpłaty na specjalne konto.
Antoś, mały mieszkaniec Jachranki, w gminie Serock, urodził się 3 lata temu. Jednak od momentu jego przyjścia na świat z jego zdrowiem działo się coś niedobrego – Pierwszy krzyk Antosia zaraz po narodzinach był rozpaczliwym wołaniem o pomoc. Wtedy jeszcze tego nie wiedziałam… Kiedy przytulałam go po raz pierwszy, nie wiedziałam też, że za chwilę będę musiała go oddać, że zaraz zabiorą go na operację ratującą życie, a do szpitala będziemy wracać wielokrotnie. Nie wiedziałam jeszcze, że życie mojego małego synka będzie naznaczone przez straszną chorobę, która powoduje ból i cierpienie – pisze Agata, mama Antosia na stronie zbiórki. Okazało się, że chłopiec cierpi na Chorobę Hirschsprunga – jest to rzadkie, wrodzone schorzenie unerwienia jelita. Choroba ta jest częstą przyczyną niedrożności przewodu pokarmowego u noworodków.
Wiele operacji i ciągła obawa o życie dziecka
W skutek problemów z trawieniem u Antosia doszło do niedrożności jelit, lekarze musieli u dziecka wyłonić stomię i do dziś nosi on wychodzący z brzucha specjalny worek. Chłopiec przeszedł już w swoim życiu kilka poważnych operacji, w tym usunięcie 15 cm jelita grubego, które nie miało unerwienia. Rodzice szukają pomocy nie tylko w Polsce. Udali się między innymi do Niemiec, gdzie dla ich syna zaświeciła się iskierka nadziei. Dzięki operacji w Aachen chłopiec może mieć możliwość innego leczenia, wyzdrowienia i normalnego życia, bez bólu, cierpienia.
Zbiórka pieniędzy na operację
Operacja została zaplanowana na 3 grudnia, jednak jej koszt to blisko 180 tys. zł. Jest to kwota ogromna, którą rodzice nie są w stanie sami zebrać, dlatego na stronie siepomaga.pl została uruchomiona zbiórka pieniędzy na ten cel. Rodzice zwracają się z apelem o pomoc do ludzi dobrej woli – Mamy wyznaczony termin operacji w Aachen już na 3 grudnia! To dla Antosia ogromna szansa na zupełnie normalne życie! Bez bólu, tego fizycznego i psychicznego, bez wstydu i cierpienia… Niestety, koszt leczenia jest ogromny. Tak bardzo boimy się, że nie zdążymy zebrać tej kwoty. Nie możemy jednak się poddać, nie teraz, gdy ktoś dał synkowi szansę! Z całego serca proszę o pomoc, o ratunek dla naszego maleńkiego chłopca, którego dotknął tak okrutny los… – zwraca się z apelem Agata, mama chłopca. Zbiórka prowadzona jest do końca listopada, a dotychczas udało się zebrać ponad 150 tys zł. Jednak nadal brakuje około 20 tys zł.