Podczas upałów ludzie czują dyskomfort, ale stosunkowo łatwo im się schłodzić. Mogą się napić, schować w cieniu lub klimatyzowanym pomieszczeniu? Zwierzęta nie mają tylu możliwości. Jak możemy w trakcie upałów ulżyć psu i co zrobić, gdy nasz zwierzak przegrzeje się, lub co gorsza dostanie udaru cieplnego?
Często na drzwiach sklepów można zobaczyć napis, że zwierzęta nie mają do nich wstępu. Pupile są tolerowane, ale zwykle dotyczy to mniejszych ras psów. Tylko niektóre sklepy umożliwiają wejście psami-przewodnikami. Dlatego właściciele zmuszeni są zostawiać swoje zwierzę przy wejściu albo jeszcze gorzej – zamykają zwierzaka w samochodzie na parkingu.
Warto wiedzieć, że w ciągu dziesięciu minut we wnętrzu samochodu temperatura nagrzewa się o trzynaście stopni, a po trzydziestu temperatura powietrza wzrasta do dwudziestu. Oznacza to, że jeśli temperatura powietrza na ulicy wynosi 24 stopnie, to po dziesięciu minutach wewnątrz samochodu, temperatura wyniesie już 37 stopni, a po kolejnych dwudziestu minutach osiągnie 44 stopni. W cieplejszą dni, gdy powietrze ma 36 stopni, powietrze w samochodzie nagrzeje się w ciągu dziesięciu minut do 49 stopni, a pół godziny później biedzie już 56 stopni, co jest śmiertelne groźne dla zwierzaka.
Jak jest w Legionowie?
Wyszliśmy sprawdzić, jak sprawa ma się w Legionowie. Czy duże sklepy zabezpieczają wodę dla zwierzaków? Czy jest przy sklepach jakieś miejsce, które byłoby optymalne do oczekiwania na właściciela? Miskę z wodą udało nami się znaleźć tylko przy wejściu do Carrefoura. Niestety było ona pusta. Pies, który stał obok, przywiązany do balustrady na szczęście miał cień. W pobliżu innych sklepów nie znaleźliśmy niczego, co ułatwiłoby zwierzakom męczące czekanie pod palącym słońcem.
Jak pomóc zwierzęciu, które ucierpiało w czasie upałów?
Działaj szybko, udar cieplny może być śmiertelny! Twoim zadaniem jest usunięcie zwierzaka ze źródła ciepła i ochłodzenie go do normalnej temperatury ciała. Przenieś go do zacienionego, chłodnego miejsca, aby zapobiec dalszemu wzrostowi temperatury ciała. Połóż zwierzę na wilgotnym ręczniku lub chłodnej podłodze (na ziemię). Jeśli zwierzę jest przytomne – pozwól mu napić się wodę. Lepiej, żeby piło często, ale w małych porcjach. Nie zmuszaj zwierzę do picia. W żadnym wypadku nie wlewaj wody do ust, gdy oni jest nieprzytomne! Nie używaj wody z lodem ani bardzo zimnej wody dla zwierząt z przegrzaniem. Spowoduje to zwężenie podskórnych naczyń krwionośnych, co pogorszy zdolność zwierzęcia do chłodzenia.
Zmierz temperaturę ciała w odbycie za pomocą termometru. Jeśli nie masz termometru – zastosuj procedury chłodzenia nie dłużej niż 10 minut.
Zwilż sierść zwierzaka chłodna wodą (nie zimną). Możesz na krótko nałożyć lód lub mrożonki zawinięte w ręcznik na klatkę piersiową, brzuch i wewnętrzną stronę ud. Nie schładzaj zwierzę zbyt szybko ani zbyt mocno – hipotermia jest również niebezpieczna dla go zdrowia. Przestań schładzać, gdy temperatura ciała spadnie do 39° C. Natrzyj psa ręcznikiem, aby nieco wysuszyć sierść i zapobiec dalszemu i nadmiernemu wychłodzeniu. Nadal pilnuj swojego zwierzaka i daj mu możliwość odpoczynku i picia wody w małych porcjach.
Zwierzę dotknięte udarem cieplnym należy zabrać do weterynarza. Postaraj się jak najszybciej zabrać psa do kliniki weterynaryjnej, aby wykluczyć komplikacje i właściwie ocenić stan psa (mogą być potrzebne dalsze procedury, aby pomóc zwierzęciu)
Co, jeśli zauważysz zwierzę z oznakami przegrzania w czyimś samochodzie?
Sprawdź samochód – czasami kierowcy zostawiają numer telefonu na szybie, aby można było się z nimi skontaktować, jeśli ich samochód zakłóca ruch.
Powiadom ochronę parkingu o sytuacji i zapytaj ich — czy nie znają właściciela samochodu i czy mogą się z nim skontaktować. Jeśli samochód stoi na parkingu przy centrum handlowym – zanotuj lub zrób zdjęcie numeru samochodu, modelu i koloru i udaj się do punktu informacyjnego, aby ogłosić sytuacje przez zestaw głośnomówiący.
Stuknij koło samochodu lub lekko popchnij, aby uruchomić alarm.
Niektóre rodzaje alarmów mają przycisk wywołania kierowcy. Pozostań w pobliżu samochodu aż do przybycia właściciela. Mimo to warto zadzwonić na policję i zgłosić sytuację.
Na szczęście na parkingach w Legionowie nie znaleźliśmy żadnego zamkniętego w samochodzie zwierzęcia!