Prezes PERN odpowiada na pytania o rurociąg

520449a87ec2c.jpg


Rozmowa z Robertem Soszyńskim, Prezesem Zarządu PERN „Przyjażń” S.A.

Kto będzie sprawdzał stan prawny działek i kto odpowiada za odnalezienie właścicieli działek, na których prowadzona będzie budowa III nitki ropociągu?
Generalna zasada jest taka, źe te działania powierzamy wykonawcy danego odcinka [rurociągu – przyp. red.], oczywiście pod naszym nadzorem. W wyjątkowych przypadkach sami przejmujemy nadzór nad tą procedurą.

Kto będzie wykonawcą inwestycji na naszym odcinku, przebiegającym przez gminy Nieporęt, Wieliszew, Legionowo?
Wykonawcami wschodnich odcinków jest PBG i Pol-Aqua (mówię o głównych, bo to są konsorcja). Na Państwa odcinku będzie to firma PBG.

Jak będzie wyliczane odszkodowanie za realizację inwestycji na prywatnej działce?
Ten proces wycen, odszkodowań za wejście w grunt, jest regulowany przez ustawy, wydaje się hojny, chociaź oczywiście wszystko zaleźy od tego jak się na to patrzy. Wszystko jest dość precyzyjnie opisane w odpowiednich przepisach. Wyceny są realizowane przez biegłych rzeczoznawców.

Czy zadośćuczynienie będzie takźe uwzględniało kwestie utraty wartości nieruchomości, jakie wynikły z ulokowania na działkach rurociągu? Czy będziecie starali się zalegalizować stare nitki rurociągu? Uzyskiwać słuźebność przesyłu albo rekompensować pojedynczą wypłatą i uzyskać wpisy do ksiąg wieczystych?
Nie odpowiem panu precyzyjnie na to pytanie, poniewaź są to kwestie regulowane przez prawo, które w dodatku ulega ciągłym zmianom. Mówiąc o odszkodowaniach, odszkodowaniach za wejście na grunt, mamy na myśli dodatkowe sumy za utracone korzyści z tytułu czasowego zajęcia. Nie będziemy ustanawiali słuźebności.

Tereny powiatu legionowskiego są coraz bardziej zurbanizowane. Kwestia przeznaczenia nowych terenów pod zabudowę mieszkaniową, w uchwalonych przy okazji lokalizacji dla III nitki ropociągu, dotyczy w wielu przypadkach innych działek i innych właścicieli gruntów – to oni zyskają, a stracą ci, którzy będą mieli rurę.
Co działka to inny problem, inne roszczenie. Proszę jednak pamiętać, źe rurociąg budujemy na przestrzeni setek kilometrów i czasami trwa to dłuźej, czasami krócej, ale zawsze udaje nam się dojść do porozumienia.

Kiedy będzie projekt? Od której strony ruszycie z budową rurociągu?
Te pytania naleźy skierować do wykonawcy, bo to od niego zaleźy, jak tę inwestycję będzie chciał realizować od przygotowania dokumentów do wejścia w grunt.

Jak długo będą trwały uciąźliwości dla właścicieli nieruchomości?
Proces inwestycyjny jest  rozpisany na kilkanaście miesięcy, ale realne uciąźliwości będą duźo krótsze. Teraz trudno to ocenić, bo to zaleźy głównie od wykonawcy. Ingerencja w grunt na poziomie gminy nie powinna być duźo dłuźsza niź rok.

Kiedy rurociągiem popłynie ropa?
Odcinek przebiegający przez powiat legionowski jest ostatnim na tzw. odcinku wschodnim i jednocześnie jest  fragmentem 62 km odcinka z Zawad do Orzechowa. Prace chcielibyśmy zakończyć najpóżniej w pierwszym kwartale 2013 roku.  Ten termin moźe się odrobinę przesunąć ze względu na róźne decyzje administracyjne, takie jak pozwolenie środowiskowe czy pozwolenie na budowę, ale niewiele.

Jaki los spotka dwie poprzednie nitki ropociągu? Będą nadal czynne?
W tej chwili jeszcze nie wiemy jak się zachowamy w 2013 roku. Jeźeli okaźe się, źe dostawy ropy z Rosji zostaną utrzymane na dotychczasowym poziomie lub nie mniejszym, to będziemy uźytkować II i III nitkę, a pierwszą wyłączymy i przekształcimy stosownie do naszych potrzeb, być moźe na rurociąg paliwowy.

Krzysztof Grodek

 

Na zdjęciu Robert Soszyński (fot. PERN)