Jadwisin. Rura płaczu na Dworkowej

jadwisin_rura_placzu_na_dworkowej

Jadwisin cały rozkopany, mieszkańcy zrozpaczeni. Na Dworkowej urząd kładzie nowy system kanalizacji. Właściwie mieszkańcy powinni się cieszyć, dlaczego więc działania urzędników wywołują u niektórych łzy?

Na ulicy Dworkowej powstaje budynek wielorodzinny z mieszkaniami socjalnymi dla najbardziej potrzebujących mieszkańców gminy Serock. Blok o długości 50 metrów będzie mieścił 20 lokali. Dokumentacja projektowa, oprócz konstrukcji budynku oraz zagospodarowania terenu, przewiduje podłączenie do kanalizacji i wodociągu. W czasie wakacji ulica prowadząca do nieruchomości została rozkopana, a chodnik częściowo rozebrany. Utrudnienia te dotyczyły ulic Szaniawskiego oraz Dworkowej.

Jadwisin bez informacji

Ponieważ Urząd Miasta i Gminy w Serocku i Miejsko-Gminnego Zakładu Wodociągowego wykonuje nową instalację na tym terenie, niektórzy mieszkańcy zostaną do niej podłączeni na nowych zasadach. – Najważniejsze jest to, że nie było żadnej informacji o zakresie robót. Nikt nam nie tłumaczył, co się będzie działo – skarżą się mieszkańcy ulicy Dworkowej. – Dostaliśmy papierek z wypowiedzeniem umowy od dotychczasowego odbiorcy i tyle. – Mieszkańcy ulicy Dworkowej zarzucają urzędowi w Serocku przede wszystkim brak informacji i chaos. Nie winią pracowników firmy, która zajmują się wykopami. – Oni sami nie wiedzieli, jakie decyzje będą – mówiła jedna z mieszkanek. Stosunek burmistrza do ludzi skomentowała druga: – Przed wyborami wiedzieli jak zebrania się robi.

Przymusowe remonty

Jadwisin, Rura płaczu na Dworkowej

Nowy budynek socjalny, dla którego budowana jest kanalizacja.

Tłum kobiet prosi, żeby nie robić im zdjęcia i nie używać ich imion. – To było zastraszanie – opowiada jedna z nich o wizycie urzędnika, który powiedział, że jak się nie zgodzi na podłączenie, to ją odetną od kanalizacji. Druga gospodyni pokazuje dwa domy i twierdzi, że pozostała w nich stara instalacja, która łączy jeden dom z drugim. Kiedy byli podłączeni do starej kanalizacji, nie było to problemem. Płacili ryczałtem. Jak będzie to w przypadku płatności za każdy metr sześcienny? Czy sąsiadka będzie musiała rozliczać się z sąsiadem? Jak zmienić instalacje w starych domach? Nie wiedzą. – To nie jest sprawiedliwe – mówi jedna z kobiet. – Myśmy płacili rachunki. Niektórzy z tych, którzy dostaną nowe mieszkania, nie płacili. Wykonują kanalizację i wodociągi, tylko dlatego żeby podłączyć nowy budynek socjalny. Nie jest prawdą, że za podłączenia koszty ponosi urząd gminy. Dla niektórych przymusowy remont oznacza duże koszty, na które nie byli przygotowani i nie mogą sobie pozwolić.Pracuję sezonowo. Nie stać mnie na remont – płacze jedna z mieszkanek.

Wybiórcze podłączanie?

Myśmy nie prosili o to. Jak zaczęli, to niech skończą – argumentują inni mieszkańcy. Okazuje się bowiem, że nie wszyscy będą podłączeni do nowej kanalizacji. Jakie są wytyczne, według których urzędnicy wybierali budynki, które będą, a które nie będą podłączone, nie wiadomo. Na ulicy Dworkowej według mieszkańców stoją domy, do których nie dotarli fachowcy. Ludzie obawiają się, że ponieważ stara instalacja, którą zarządzał Agro Inserwis jest w kiepskim stanie technicznym, a niektórzy nie regulują opłat, zostaną odłączeni. Nie potrafią zrozumieć, dlaczego do kanalizacji nie podłączono też 4 bloków przy Szaniawskiego.

Niebezpiecznie dla dzieci

Jadwisin, Rura płaczu na Dworkowej

Niezbyt solidne ogrodzenie jeziorka, które znajduje się prze drodze prowadzącej do szkoły

Mieszkanki Jadwisina zaprosiły na Dworkową radnego Rafała Tyka i pokazują wąski chodnik, który został zrobiony pod ich domami oraz drogę, na której remont czekają bez końca. Są rozczarowane i proszą o pomoc w kontaktach z burmistrzem i uzyskaniu informacji, kiedy zostanie wykonana tam nawierzchnia. Radny monitował w sprawie kanalizacji i uczestniczył w odbiorze tej inwestycji. Zwrócił uwagę na kłopoty, z którymi borykają się ludzie i interweniował w ich sprawie na komisjach. –W czasie ulewy trudno przejść tędy suchą stopą. Płacimy podatki a ulica jest zapomniana. Wieczorami ciemno, bo wyłączają światła. A niech sobie oszczędzają na rynku – mówią. Dziwią się jednocześnie temu, że inwestycja nie została przygotowana kompleksowo. – Myślałam, że przy okazji wykopów zrobią tu oświetlenie – pokazuje przecznicę ulicy Dworkowej, Konwaliową. Jest to droga, którą codziennie uczęszczają dzieci do szkoły na ulicę Szkolną. Idą obok stawu, którego barierki pozostawiają wiele do życzenia, przez zarośnięte działki, obok dzikich wysypisk. Często dzieci maszerują tędy, kiedy już się ściemnia. Dlaczego nikt nie zadbał o ich bezpieczeństwo?

Chaos, jaki panuje w Jadwisinie, jest przede wszystkim wynikiem braku współpracy urzędu z mieszkańcami. Wystarczyłoby jedno zebranie, by wyjaśnić wszystkie wątpliwości, pokazać projekt z przyłączami do domów i odpowiedzieć na pytania.

iw