W Serocku jedną z decyzji 35. sesji Rady Miasta i Gminy była uchwała o „przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Serock – sekcja B1”.
Za nic nie mówiącym tytułem kryje się postanowienie określenia nowych funkcji dla terenów, które kilka miesięcy temu stały się przedmiotem gwałtownego protestu obywatelskiego. Chodzi o niefortunną lokalizację kompostowni odpadów zielonych uznaną przez okolicznych mieszkańców za zagrożenie dla komfortu ich życia i cen pobliskich nieruchomości.
Seroccy radni przychylili się do zdania demonstrantów i zdecydowali się na „wypracowanie nowej formuły zagospodarowania terenów przemysłowych w miejscowości Dębe, a także określenie ich dalszego kierunku rozwoju”. Jako argumenty przemawiające za zmianą przeznaczenia najbliższego otoczenia obszarów sąsiadujących z byłym gminnym wysypiskiem śmieci uznano jego położenie w Warszawskim Obszarze Chronionego Krajobrazu, jakość życia mieszkańców sąsiednich miejscowości oraz zrównoważony rozwój miasta i gminy Serock z zastrzeżeniem zachowania potencjału inwestycyjnego tych terenów.
Decyzja będzie dotyczyć obszarów zaznaczonych na planie sytuacyjnym: