Kilka dni temu na obwodnicy Serocka doszło do kolizji, po której sprawca odjechał z miejsca zdarzenia. Poszkodowany kierowca ruszył za nim w pościg i zatrzymał go kilka kilometrów dalej. Po przybyciu policjantów na miejsce okazało się, 41-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, który spowodował kolizję miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
W środę (12 lutego) po godz. 13, dyżurny Komisariatu Policji w Serocku odebrał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy na obwodnicy (DK61). Na miejsce natychmiast zadysponowano policyjny patrol. – Sprawca, 41-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, kierując Fiatem, na terenie powiatu pułtuskiego nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu Renault i odjechał z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzony natychmiast ruszył za sprawcą. Kilka kilometrów dalej udało mu się go ująć i wezwać policję. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Sprawca kolizji był pijany
– Podczas prowadzonych czynności funkcjonariusze wyczuli od 41-latka silną woń alkoholu, a mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
Po wytrzeźwieniu 41-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i teraz sąd zdecyduje jaką karę poniesie nieodpowiedzialny kierowca. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości zgodnie z art. 178a Kodeksu karnego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.