W poniedziałek (13 stycznia) przed godz. 19 na obwodnicy Serocka (droga krajowa nr 61) doszło do zapalenia się koła i opony w naczepie auta ciężarowego. Na miejscu interweniowali strażacy, policjanci i pracownicy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Ulica Warszawska (DK 61) w miejscu zdarzenia była zablokowana w kierunku Pułtuska przez blisko godzinę.
Informację o pożarze na drodze krajowej nr 61 na terenie Serocka służby ratownicze odebrały o godz. 18:58. – Na miejsce zadysponowano łącznie cztery zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, WSP Zegrze, OSP Serock, OSP Wola Kiełpińska, patrol Policji i pracowników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – poinformował Gazetę Powiatową asp. Bartłomiej Trzaskoma, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na ulicy Warszawskiej (droga krajowa nr 61) w kierunku Pułtuska przed pierwszym zjazdem na Serock w naczepie do przewozu sypkich materiałów budowlanych ciągnika siodłowego w czasie jazdy doszło do pożaru koła. Kierowca pojazdu ciężarowego zdążył się zatrzymać i odłączył naczepę, w której paliło się koło.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wstrzymali ruch drogowy na DK 61 w kierunku Pułtuska, a strażacy natychmiast przystąpili do walki z ogniem podając dwa prądy wody na palącą się powierzchnię w naczepie. Dzięki interwencji strażaków pożar został ugaszony i nie zdążył się rozprzestrzenić na całą naczepę. W wyniku tego zdarzenia spaleniu uległo koło, a drugie zostało uszkodzone przez płomienie. Pożar uszkodził również instalację elektryczną naczepy.
fot. Czytelnik Łukasz
Pracownicy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) usunęli wodę oraz pozostałości po pożarze z drogi krajowej nr 61. Jak poinformowała redakcje Gazety Powiatowej komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, 46-letni kierowca ciągnika siodłowego marki MAN, w którym doszło do pożaru koła był trzeźwy. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej. Służby ratownicze zakończyły swoje działania na obwodnicy Serocka o godz. 19:58.