Przez cały tegoroczny sierpień, w wyniku komunikatów Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Legionowie, plaźa na Retmańskiej w Serocku była zamknięta dla amatorów kąpieli. To juź drugi z kolei sezon, kiedy wejście do wody przy urokliwej plaźy moźe zakończyć się zatruciem.
W dopiero co zakończonym jak i ubiegłorocznym sezonie letnim, w wodach Narwi, przy której połoźona jest plaźa w Serocku, PPIS z Legionowa identyfikował przekroczenie norm mikrobiologicznych. Wskażniki były przekraczane regularnie, co skutkowało tym, źe inwestycje, jakie gmina poczyniła, by zrobić z plaźy wizytówkę miasta, spełzły na niczym. Aź trudno sobie wyobrazić dlaczego nie udaje się wyjaśnić zatruwającej odpoczynek turystom i mieszkańcom zagadki.
Co w wodzie pływa
UMiG w Serocku, szukając wyjścia z trudnej sytuacji, podjął próby wyjaśnienia zanieczyszczenia wody z miejskiego kąpieliska. Według informacji Jadwigi Szymańskiej Kierownik Referatu Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa zostały zlecone dodatkowe, niezaleźne badania wody z w Powiatowej Stacji Epidemiologicznej w Ciechanowie. Badania zostały przeprowadzone od 4 do 8 sierpnia 2010 r. Wyniki wskazały na przekroczenie liczby enterokoków kałowych, NPL bakterii coli, NPL domniemanych Escherichia Coli – na szczęście nie wykryto bakterii salmonelli.
Wyniki badań z ośrodka ciechanowskiego potwierdziły doniesienia PPIS z Legionowa. Co zatem skłoniło serocki urząd do zlecenia innych badań? – Badania na zlecenie przeprowadziliśmy po rozmowach z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Legionowie, źe gdy wykonamy badania na zlecenie Urzędu Miasta i Gminy w Serocku w innym terminie niź Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Legionowie, a wyniki tych badań będą pozytywne, to PPIS w Legionowie dopuści kąpielisko przy ul. Retmańskiej do kąpieli – opowiada kierownik Szymańska. Według urzędniczki, przekroczenia mikrobiologiczne mogą wskazywać na zanieczyszczenia ściekami bytowymi – czyli jak określa to ustawa Prawo Wodne: powstającymi w wyniku ludzkiego metabolizmu a takźe funkcjonowania gospodarstw domowych, popularnie określanymi szambem lub fekaliami.
Mieszkańcy zanieczyszczają?
Skąd zatem szambo w wodach Narwi? Kto spuszcza je do rzeki? Pierwszym skojarzeniem jest wzmoźona liczba turystów, którzy w sierpniu gromadnie przyjeźdźają na działki w Nowej Wsi, Kani Polskiej i okolicach. Kierownik Referatu Ochrony Środowiska nie chciała odpowiedzieć na nie jednoznacznie: – Czy niedopuszczanie do kąpieli kąpielisk połoźonych nad Zalewem Zegrzyńskim wiąźe się z przyjazdem właścicieli działek rekreacyjnych, czy teź ze wzrostem temperatury wody w jeziorze, czy uwarunkowane jest jednym i drugim, trudno powiedzieć. Zatem skoro nie turyści, to moźe mieszkańcy – w co trudno uwierzyć – sami zanieczyszczają sobie wodę wokół plaźy? – W całej gminie Serock, prowadzone są kontrole czy właściciele nieruchomości posiadają podpisane umowy na odbiór nieczystości zarówno stałych (śmieci) jak i płynnych (ścieki kanalizacyjne). Posiadanie jednak umowy na odbiór nieczystości płynnych oraz rachunków za opróźnianie szamba nie wyklucza wylewania np. pewnej ilości ścieków na posesję czy do jeziora. Takie procedery mogą być jednak wykryte na tzw. gorącym uczynku czy zgłoszone przez sąsiadów – zgłoszenia takie do tutejszego urzędu nie wpływały – tłumaczy niemoc kierowniczka.
Jest takźe trzecia moźliwość, dająca odpór oskarźeniom dwóch powyźszych grup. Moźliwe jest bowiem, źe wraz z nurtem rzeki, wokół serockiej plaźy kumulują się ścieki spływające Bugiem i Narwią. Jest bardzo wielce prawdopodobne, źe wraz z Narwią spływają ścieki z Pułtuska. Bowiem jak mówią liczne opracowania, pomimo zastosowania wysokoefektywnych technik oczyszczania ścieków z substancji biogennych, azotu i fosforu, nie prowadzi to do eliminacji mikroorganizmów. Tę tezę potwierdzają wyniki badań dostarczone przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Ostrołęce oraz Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Ciechanowie, którzy posiadają wyniki badań monitoringowych jakości wody w Narwi i Bugu. Co skandaliczne, ostatnie taki badania przeprowadzono w 2007 roku. Wtedy teź okazało się, źe próbki wody z Bugu na wysokości Barcic oraz na Narwi w Wierzbicy wykazały, źe rzeki prowadzą wodę zanieczyszczoną bakteriologicznie.
Czym grozi kąpiel
Pod nazwą Escherichia coli kryje się prawie 200 róźnych bakterii naleźących do tego samego gatunku. E.coli występuje naturalnie w jelicie grubym kaźdego człowieka. Najczęstszym efektem zaraźenia się E. Coli są zakaźenia układu moczowego (60-80% tego schorzenia). Objawy zakaźenia to bóle i zawroty głowy, bóle brzucha, nudności, biegunka, wymioty, niekiedy gorączka, ogólne osłabienie, objawy odwodnienia. Rozwój bakterii E. coli w przewodzie pokarmowym powoduje cięźkie schorzenia – zapalenia otrzewnej.