Policjanci z Serocka zatrzymali 26-letniego mieszkańca Warszawy, który stawił się w serockim komisariacie w celu wypełnienia obowiązku policyjnego dozoru. Wizyta skończyła się dla mężczyzny przewiezieniem do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższy rok. Okazało się, że 26-latek był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Warszawie za przestępstwo oszustwa, którego się wcześniej dopuścił.
W środę (22 listopada) do komisariatu policji w Serocku przyjechał 26-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna nie krył zaskoczenia, kiedy po sprawdzeniu jego tożsamości policjanci zakuli go w kajdanki. – Mężczyzna stawił się do jednostki z uwagi na zastosowany wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Nie krył zdziwienia, gdy dowiedział się, że jest poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Warszawie, celem odbycia kary roku pozbawienia wolności. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Mieszkaniec Warszawy był poszukiwany za oszustwo
– Sąd zastosował wobec mężczyzny karę więzienia za popełnione przestępstwo oszustwa. Mieszkaniec stolicy trafił już do aresztu śledczego, gdzie odbędzie zasądzoną karę. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
fot. arch. GP