39-letni kierowca zjechał z drogi w Jachrance, jego rozpędzony pojazd zniszczył latarnię, znak drogowy i drzewo. Strażacy wydobyli uwięzionego kierowcę z auta, zaś medycy przetransportowali go do szpitala.
Strażacy wydobyli 39-latka z auta
Do groźnie wyglądającej kolizji drogowej doszło wczoraj (1 maja br.), około godziny 23 na ulicy Zegrzyńskiej we wsi Jachranka w gminie Serock. 39-letni mężczyzna jadąc samochodem renault stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię, znak drogowy oraz drzewo. Mężczyzna na skutek tego zderzenia został uwięziony w aucie. W wydobyciu go z pojazdu pomogli strażacy. – Przetransportowaliśmy poszkodowanego mężczyznę do karetki. Był on przytomny i miał zachowane funkcje życiowe. Zespół ratownictwa medycznego odwiózł go do szpitala – mówią strażacy uczestniczący w tej wczorajszej (1 maja br.) blisko godzinnej akcji ratunkowej.
Pobrali krew do badań
Przy ulicy Zegrzyńskiej interweniowali również policjanci, którzy powyższe zdarzenie zakwalifikowali jako kolizję drogową. – Zleciliśmy medykom pobranie od tego mężczyzny krwi w celu przebadania jej pod kątem zawartości alkoholu. Nie otrzymaliśmy jeszcze wyników tych badań – mówi st. asp. Justyna Stopińska, pełniąca obecnie obowiązki rzeczniczki prasowej Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. Od powyższych informacji będzie zależało dalsze policyjne postępowanie.
W uporaniu się z likwidacją skutków kolizji przez blisko godzinę pomagały 3 zastępy strażackie, w tym Wojskowa Straż Pożarna z Zegrza.