W tym roku w Serocku nie ma sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Można jednak aktywnie włączyć się w zbiórkę środków na cel, którym w tym roku podczas zbiórki jest pozyskanie środków dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci. Wszystko dzięki sklepowi z używaną odzieżą.
Pani Jolanta Piórkowska prowadzi dwa stacjonarne second-handy pod marką Flaming odzież używana. Jeden z nich jest zlokalizowany w Serocku, drugi w Warszawie, na Ursynowie. – W tym roku postanowiłam otworzyć moje sklepy w dniu 30 Finału a 50% utargu z obu sklepów przekazać na fundację WOŚP. W tym roku w Serocku niestety nie ma sztabu, więc gramy razem ze sztabem Stowarzyszenia Dać siebie innym nr 6537 zlokalizowanym w Urzędzie Dzielnicy Ursynów, al. KEN 61, Warszawa. – mówi Pani Jolanta.
Flaming w Serocku przy ul. Pułtuskiej 54B będzie otwarty od godziny 10 do 16. Strona sklepu na facebooku znajduje się w TYM miejscu.
Aby akcja była możliwie najbardziej transparentna podczas rozliczenia utargu z tego dnia obecny będzie Józef Lutomirski, sołtys wsi Stasi Las, oraz radny Rady Miasta i Gminy w Serocku.