Ochrona jednego z marketów w Serocku złapała mężczyznę na kradzieży alkoholu. Po analiznie nagrań z monitoringu okazało się, że człowiek ten także dzień wcześniej kradł tu trunki. Łączna wartość skradzionego towaru to blisko 2 tys. zł.
18 sierpnia pracownik ochrony jednego z marketów w Serocku złapał mężczyznę, który kradł alkohol ze sklepowych półek. Na miejsce wezwano policję, a funkcjonariusze znaleźli w plecaku zatrzymanego 5 butelek z akoholem. Okazało się, że to nie pierwsza kradzież mężczyzny w tym sklepie. Dzień wcześniej monitoring sklepowy zarejestrował młodego mężczyznę, jak z półki z alkoholami zabiera kilka butelek whisky, chowa je do plecaka, a następnie wychodzi z placówki handlowej. Łącznie 20-latek ukradł towar o wartości blisko 2 tys. zł.
Mężczyznę osadzono w policyjnym areszcie. Po zebraniu materiału dowodowego śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży alkoholu o wartości prawie 2 000 złotych. Teraz grozi mu kara więzienia do lat 5.