Wczoraj (2 marca) około godziny 21.50 policjanci otrzymali zgłoszenie o samochodzie znajdującym się w rowie na DK 61 na wysokości Jadwisina. Kierowca auta uciekł z miejsca zdarzenia.
Zgłoszenie o mercedesie znajdującym się w rowie policjanci otrzymali wczoraj (2 marca) kilka minut przed godziną 22.00. Kiedy policjanci zjawili się na miejscu zdarzenia, nie znaleźli kierowcy samochodu. Według wstępnych ustaleń, samochód zjechał na prawe pobocze, uderzył w przydrożną latarnię i dachował. Czynności w celu wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia oraz ustalenia sprawcy kolizji będzie prowadził Komisariat Policji w Serocku.
Dzisiaj (3 marca) o godzinie 7.00 zgłoszenie o samochodzie znajdującym się w rowie otrzymała też straż pożarna. Na miejsce zadysponowano zastępy z PSP Legionowo oraz Wojskową Straż z Zegrza. Strażacy odłączyli akumulator w pojeździe, wyciągnęli samochód z rowu i postawili na kołach. Do uszkodzonej latarni wezwano pogotowie energetyczne.
