Policjanci z Serocka zatrzymali 46-letniego Radosława O. który podejrzany jest o kradzież samochodu w Zegrzu. Mężczyzna ukradł auto i wywiózł je na skup złomu, bo myślał, że nie ma właściciela, grozi mu za to 5 lat więzienia.
Do kradzieży doszło około tydzień temu, spod jednego z bloków w Zegrzu skradziono poloneza atu. Samochód nie nadawał się do jazdy, jego właściciel remontował go na własną rękę. Według ustaleń policjantów sprawca kradzieży pod blokiem pojawił się w nocy i wyciągnął auto swoim samochodem. Później zawiózł go na skup złomu.
Następnego dnia po zgłoszeniu przez poszkodowanego kradzieży policjanci z serockiego komisariatu zatrzymali sprawcę zdarzenia 46-letniego Radosława O. Mężczyzna po zatrzymaniu został przewieziony do legionowskiej komendy. Usłyszał już zarzut kradzieży do którego się przyznał.
Radosław O. wyjaśniał policjantom, że był przekonany, że samochód nie ma właściciela i niepotrzebnie stoi pod blokiem. Mężczyźnie za kradzież grozi 5 lat więzienia, polonez został już zabezpieczony ze skupu złomu i oddany właścicielowi.