We wtorek (11 czerwca) na skrzyżowaniu ulic Słonecznej Polany i Polnej w Serocku doszło do nietypowego zdarzenia. Pies wpadł do trzymetrowego zbiornika retencyjnego i nie mógł się wydostać. Niezbędna okazała się pomoc strażaków.
Do zdarzenia doszło we wtorek po godz. 17 podczas spaceru właściciela z psem. Czworonóg niespodziewanie wskoczył do otwartego zbiornika i nie mógł się z niego wydostać. Straż pożarną zawiadomił właściciel psa.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że na skrzyżowaniu ulic Słonecznej Polany i Polnej w Serocku pies wpadł do zbiornika retencyjnego. Zwierzę znajdowało się na głębokości około trzech metrów.
Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Serocku zeszli po drabinie i wydobyli na zewnątrz przerażonego psa. Dzięki szybkiemu i profesjonalnemu działaniu strażaków, pies wrócił bezpiecznie do swojego właściciela i nie odniósł żadnych obrażeń.
Strażacy swoje działania prowadzili przez około pół godziny.
