Policjanci z Serocka zatrzymali mężczyznę podejrzanego o gwałt i rozbój, którego dokonano na terenie powiatu makowskiego. Mężczyzna próbował zmylić mundurowych podając im fałszywe dane.
Około godzin 7.00 rano policjanci z Serocka zostali poinformowani o tym, że przez gminę Serock w kierunku Warszawy może przejeżdżać samochód marki ford. Autem miał poruszać się mężczyzna podejrzany o gwałt i rozbój na terenie powiatu makowskiego. O poszukiwanym mężczyźnie powiadomiono dyżurnego komendy, z którym byli w stałym kontakcie.
Poszukiwanego forda udało się zatrzymać patrolowi wystawionemu w Wierzbicy. W samochodzie podróżowały 3 osoby, jeden z mężczyzn na widok policjantów wyrzucił przez okno torebkę, w której, jak się okazało, było marihuana. Mundurowi wylegitymowali pasażerów, drugi z mężczyzn podał im fałszywe dane. Na miejsce dotarli także policjanci, którzy znali rysopis poszukiwanego mężczyzny i potwierdzili, że znajduje się on w zatrzymanym fordzie.
Odpowie za gwałt i rozbój
Dodatkowo w czasie przeprowadzonej przez policjantów kontroli okazało się, że ford nie został dopuszczony do ruchu, na kierowcę nałożono więc mandat karny. Później zatrzymanych mężczyzn przewieziono na komendę, gdzie jeden z nich usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. 22-latek przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze, grożą mu 3 lata więzienia. Poszukiwanego 28-latka przekazano policjantom z komendy w Makowie Mazowieckim. Mężczyzna będzie odpowiadał za gwałt i rozbój, obydwa te czyny zagrożone są karą 12 lat więzienia.
