W poniedziałek (8 lipca) po godz. 9 w Ludwinowie Dębskim (gmina Serock) doszło pożaru samochodu osobowego. Pierwszy z pożarem walczył przy pomocy gaśnicy użytkownik pojazdu. Na miejscu interweniowała ostatecznie straż pożarna, która ugasiła ogień zanim rozprzestrzenił się na cały pojazd. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej.
Informację o pożarze auta na terenie gminy Serock służby ratownicze odebrały o godz. 9:26. – Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z WSP Zegrze, OSP Stanisławowo Zegrzyńskie i patrol policji. – poinformował Gazetę Powiatową mł. asp. Przemysław Pruszczyński, dyżurny stanowiska kierowania Komedy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że pożar pojawił się komorze silnika samochodu osobowego marki Alfa Romeo na posesji przy ulicy Przylaszczki w Ludwinowie Dębskim. Na miejscu obecny był użytkownik auta, który jeszcze przed przybyciem strażaków wypchnął pojazd poza posesję i zaczął go gasić przy pomocy gaśnicy.
Pomimo szybkiej interwencji użytkownika samochodu osobowego dopiero pomoc strażaków, którzy podali prądy wody okazała się skuteczna i pożar został ugaszony. Dzięki działaniom podjętym przez użytkownika pojazdu i strażakom ogień udało się ugasić zanim rozprzestrzenił się poza komorę silnika. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w Ludwinowie Dębskim chwilę po godz. 10.
zdjęcie poglądowe z arch. GP