Serock. Strażacy uratowali zaklinowane pod tarasem szczenięta (zdjęcia)

szczeniaki4

Przez kilka godzin wolontariusze z fundacji „Judyta” wraz ze strażakami ochotnikami z Serocka ratowali 4 szczeniaki, które utknęły pod tarasem domku letniskowego mieszczącego się w miejscowości Łacha. Akcja była skomplikowana, bo trudno było namierzyć maleńkie czworonogi.

W miniony piątek (3 listopada br.) od samego rana na mieszczącej się przy ulicy generała Ludomiła Rayskiego we wsi Łacha w gminie Serock działce interweniowali wolontariusze z fundacji dla szczeniąt „Judyta”. Dostali oni informację, że pod tarasem stojącego na tej działce domku letniskowego ukryte są szczeniaki. – No i tym razem miało być „lajtowo”. Niestety nie było. Sunia okazała się być dzika i uciekła, a 4 szczeniaki, które mają po około 3 miesiące są równie dzikie i bawiły się z nami w kotka i w myszkę. Niestety na zgłoszonej do interwencji posesji był 40 m² wokół domu taras, pod którym zabarykadowały się maluszki. Mimo 3 godzin poszukiwań udało się złapać 2 maluchy, niestety do reszty trzeba było poprosić o wsparcie – pisali na swoim firmowym Facebooku współpracownicy mającej swą siedzibę w odległym powiecie sochaczewskim fundacji dla szczeniąt „Judyta”.

 

Strażacy przybyli z odsieczą

Tym skutecznym w finale wsparciem okazali się strażacy ochotnicy z Serocka. – Mieliśmy problemy, ale wyciągnęliśmy szczenięta całe i zdrowe – cieszą się ratownicy. – Tym razem Ochotnicza Straż Pożarna (OSP) z Serocka „rozbiła bank” i po 3 godzinach udało się wydostać szczeniaki, zdejmując listwa po listwie na tarasie – poinformowali w mediach społecznościowych wolontariusze z fundacji „Judyta”. Strażacy przyjechali do Łachy z wkrętarką, dzięki której sprawnie udało się im rozebrać drewniany taras i wyjąć ukryte pod nim pozostałe 2 szczeniaki.