Legionowscy śledczy badają kulisy wczorajszego (15 sierpnia br.) wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć na miejscu poniósł 26-letni motocyklista.
Śmierć na krajówce
Do tragicznego w skutkach wypadku drogowego doszło wczoraj (15 sierpnia br.), kilka minut przed godziną 15 na DK nr 61 na wysokości miejscowości Stasi Las w gminie Serock. Na skutek zderzenia się ze sobą 2 pojazdów, osobowego renault i motocykla honda, śmierć na miejscu poniósł 26-letni kierowca jednośladu. Na miejscu tragedii interweniowały wszystkie służby ratunkowe działające na terenie powiatu legionowskiego, policja, 5 zastępów strażackich, pogotowie ratunkowe oraz prokurator. Młodego motocyklistę reanimowali ratownicy medyczni. Ich próby przywrócenia u 26-latka podstawowych czynności życiowych nie przyniosły jednak oczekiwanych rezultatów. Mężczyzna zmarł.
Utrudnienia drogowe
Działania służb ratunkowych na DK nr 61 w rejonie Stasiego Lasu trwały przeszło 7 godzin. – Prace trwały tak długo głównie z uwagi na czynności prowadzone na miejscu zdarzenia przez legionowską prokuraturę – mówią strażacy. Ruch drogowy w tej okolicy był wczoraj (15 sierpnia br.) przez tych kilka godzin mocno utrudniony.
Motocyklista wjechał pod koła renault?
Wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku drogowego zajęli się legionowscy śledczy, policja pod nadzorem lokalnej prokuratury. Ciało 26-latka jeszcze w tym tygodniu poddane zostanie sekcji zwłok. – Wszczęliśmy śledztwo w kierunku art. 177 paragraf 2 kodeksu karnego (kk), czyli w kierunku spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Z bardzo wstępnych ustaleń, poczynionych na miejscu zdarzenia wynika, że motocyklista wjechał na drogę krajową nr 61 z jednej z jej podporządkowanych dróg, nie zachowując przy tym wymaganej ostrożności – mówi prokurator Ireneusz Ważny, szef legionowskiej Prokuratury Rejonowej (PR), dodając zarazem, że to właśnie wtedy doszło do śmiertelnego dla niego w skutkach zderzenia z samochodem osobowym. – Kwestia powołania w tej sprawie biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych, na ten moment pozostaje jeszcze otwarta. Przeprowadzenie powyższej czynności uzależnione będzie od wstępnych ustaleń, w tym m.in. od wyników sekcji zwłok motocyklisty, poczynionych w tej sprawie przez prokuratora ją prowadzącego – wyjaśnia prokurator Ireneusz Ważny z legionowskiej prokuratury.
Kierowca osobówki był trzeźwy
Tragicznie zmarły na DK nr 61 26-letni motocyklista nie był mieszkańcem powiatu legionowskiego. 54-letni mężczyzna, który jechał tamtędy renault, w chwili kiedy doszło do tego wypadku, był trzeźwy.