Dożynki to ludowe święto, dziękczynienie za ukończenie żniw i prac polowych. Informacje o tym jak dożynki były organizowane w Serocku w czasach PRL-u są skąpe. Wiadomo, że w 1980 roku odbyły się w ośrodku „Warszawianka” w Jachrance, a w późniejszych latach były łączone z Dniami Serocka, które odbywały się wówczas na jesieni. O dożynkach organizowanych po przemianie ustrojowej, zwykle we wrześniu, znajdujemy już więcej informacji – w kronice Ośrodka Kultury oraz w gminnym informatorze.
„Zabrałaś mi lato” i pieczone ziemniaki
W 1997 roku obchodzono Święto Pieczonego Ziemniaka i rzeczywiście przewodnim motywem była degustacja potraw z ziemniaków oraz pieczenie ziemniaków w ognisku. Nie obyło się też bez prezentacji innych płodów rolnych. Na boisku przy Szkole Podstawowej w Woli Kiełpińskiej prowadzono konkursy kulinarne, zawody strażackie, latawcowe, zabawy dla dzieci, przejażdżki konne a nawet odbyła się zabawa taneczna. Rok później gminne dożynki nazwano Świętem Pól i Lasów. Oprócz wystawy płodów z pól i sadów odbyły się pokazy strażackie i kaskaderskie a wieczór zakończył się pieczeniem kiełbasek przy ognisku.
Nieodłącznym elementem święta plonów były i są występy artystyczne. W 1997 roku wystąpił Zespół Pieśni i Tańca „Pułtusk”, zespół „Blichowiacy” z Łowicza oraz „Wiolinki” ze Szkoły Podstawowej w Jadwisinie. „Wiolinki” bawiły zresztą gości także w następnym roku.
Od 1999 roku jesienne spotkanie było nazywane Świętem Darów Ziemi. „Żelaznymi” punktami były konkursy kulinarne i pokazy strażackie, w tym zawody młodzieżowe, ale doszły nowe atrakcje: pokaz tresury psów policyjnych i prezentacja modeli latających.
W 2000 roku Święto Darów Ziemi rozpoczęło się mszą świętą w kościele w Woli Kiełpińskiej w czasie której poświęcono płody ziemi. Potem odbył się przemarsz na boisko szkolne na którym zaprezentowano wystawę plonów, maszyn i urządzeń rolniczych. Nie obyło się oczywiście bez konkursu kulinarnego i zawodów strażackich. Dla dzieci przygotowano wiele atrakcji, między innymi wesołe miasteczko. Finałem święta była zabawa taneczna w budynku szkoły w Woli Kiełpińskiej. Rok 2000 był wyjątkowo bogaty w koncerty. Wystąpił chór „Hlasek” z Czech (na mszy w kościele), orkiestra dęta OSP w Pułtusku oraz zespoły dziecięce z Nieporętu, Wieliszewa i Woli Kiełpińskiej. Gwiazdą wieczoru był Roman Gerczak, który zaśpiewał między innymi swój przebój „Zabrałaś mi lato”.
Święto w następnym roku zaczęło się także od mszy w kościele w Woli Kiełpińskiej i poświęcenia darów ziemi. Na boisku szkolnym pojawili się rycerze, odbywały się pojedynki a uczestnicy festyny mogli uczestniczyć w konkursie łuczniczym. Niezwykłym przeżyciem musiała być degustacja najdłuższego ciasta w gminie! Gwiazdą wieczoru był Andrzej Rosiewicz.
W kolejnych latach scenariusz Święta Darów Ziemi był podobny a i miejsce pozostało to samo – Wola Kiełpińska. Tradycją stało się rozpoczęcie uroczystości mszą świętą i korowodem z darami ziemi. W 2002 roku dożynkowy bochen pokroił burmistrz Sylwester Sokolnicki razem z wicepremierem Jarosławem Kalinowskim.
52 pierogi w 15 minut !
Podczas święta w 2003 roku sześcioro odważnych przystąpiło do „Konkursu Pierożków”. Zawody wygrał Pan Andrzej Musiński z Jachranki, który w 15 minut zjadł 52 pierogi ! Równie ekscytująca była atrakcja w 2005 roku – konkurs ujeżdżania byka – co prawda mechanicznego, ale także o dużym temperamencie. Wyjątkowo bogata była wystawa owoców. Rodzima firma Sadpol z Wierzbicy zaprezentowała kilka smacznych gatunków jabłek. Zapewne równie smaczny był miód od pszczelarzy z Legionowa i przetwory owocowe przygotowane przez wiejskie gospodynie. Gwiazdami byli Krystyna Giżowska i Jerzy Róźycki.
W roku 2006 dożynkowy chleb pokroił tradycyjnie burmistrz Sylwester Sokolnicki ale tym razem towarzyszył mu przewodniczący Rady Miejskiej Sławomir Osiwała. W tradycyjnym korowodzie niesiono ryby, owoce, warzywa, zboża, marynaty, wyroby mięsne, jajka, miód, kwiaty i ziemniaki. Zagrał i zaśpiewał zespół „Wędrujące Gitary” specjalizujący się w przebojach „Czerwonych Gitar”.
W 2007 roku dożynkowy chleb podzielił burmistrz i nowy przewodniczący Rady Miejskiej Artur Borkowski. W korowodzie brali udział nie tylko rolnicy z gminy Serock. Po raz pierwszy niesiono dożynkowy wieniec zza granicy – z zaprzyjaźnionej litewskiej Ignaliny. Oczywiście było mnóstwo konkursów i dużo smakowitości. Ponownie odbył się konkurs jedzenia pierogów, które przygotowała Pani Karolina Szczęsna z Dosina. Rekordy popularności bił chleb ze smalcem. Na święcie zagrała młodzieżowa orkiestra dęta z Płońska, zaśpiewał zespół z Ignaliny a na koniec wystąpił Andrzej Sikorowski i zespół „Pod Budą”.
Gminne zawody w cięciu kłody
Święto w 2008 roku nie odbyło się na boisku przy szkole podstawowej a na parkingu przy kościele w Woli Kiełpińskiej. Tamte dożynki będą się zawsze kojarzyć z deszczem. Mimo to impreza się udała. Martusia z Woli Smolanej zachwycała się truskawkami z „Sadpolu”: „Bardzo chciałam, żeby mamusia wzięła dla mnie te ładne truskawki, ślinka cieknie”, a przemawiający poseł Mariusz Błaszczak zachwycał się darami ziemi i podkreślał trud rolników i sadowników. Ze sceny zabrzmiała „Pszczółka Maja”. Wspaniały Zbigniew Wodecki dał tak cudowny koncert, że rozgonił chmury.
W 2009 roku pogoda i goście dopisali. Odbyły się „Gminne zawody w cięciu kłody”, które wygrali panowie Paweł Owczarek i Waldemar Kęsak, ale miejsce trzecie zajęły panie – Justyna Suska i Ryszarda Gronczewska! Furorę zrobiły także panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Skubiance – grochówka i placki ziemniaczane oraz przedstawiciele stowarzyszenia z Nowej Wsi – rewelacyjne nalewki. Na deser zaśpiewała Eleni.
W następnym roku gwiazdą była grupa wokalna „Vox”. Wystąpiła też orkiestra dęta z Płońska, Ludowy Zespół Artystyczny „Serock” i Teatr Obrzędowy „Czeladońka”, ale widzów „uwiódł” występ pań ze Skubianki. Zaprezentowały one śpiewany wieczór rosyjski i żydowski. Tradycyjne konkursy dożynkowe wygrały: Janina Jakubowska („Najlepsze ciasto”), Halina Nałęcz („Ziele Roku”) oraz Agnieszka i Zbigniew Frysiowe („Moja posesja”).
W roku 2011 gości bawili Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz. Jak co roku było smacznie. Smakowała zwłaszcza grochówka i placki ziemniaczane. Domowymi potrawami zajadali się goście specjalni: poseł Zenon Durka, starosta legionowski Jan Grabiec oraz wójt Nieporętu Sławomir Mazur.
„No To Co”, że „Papa D”
W 2012 roku w konkursie na „Najpiękniejsze Dary Ziemi” w kategorii „wieniec” pierwsze miejsce zdobył wieniec wykonany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Maryninie, a „najpiękniejszy kosz” przygotowało sołectwo Skubianka. Jak zwykle dużym powodzeniem cieszyły się potrawy proponowane przez Koła Gospodyń Wiejskich z Dosina i Skubianki. Przeprowadzono także konkurs na najsilniejsze sołectwo. Wzięły w nim udział czteroosobowe drużyny reprezentujące Dębinki, Jadwisin, Nową Wieś i Stanisławowo. Wygrało Stanisławowo.
Ciepłe i słoneczne było święto w 2013 roku i dlatego idealnie pasowały do niego greckie rytmy Nikosa Rusketosa i zespołu „Orfeusz”. W trakcie festynu odbyły się niezwykłe zawody sportowe: rzut kaloszem do celu, bieg przez płotki z jajkiem i przeciąganie ciągnika.
W 2014 roku, po symbolicznym podzieleniu dożynkowego chleba i występie Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP z Pułtuska, przy dźwiękach której na niebie prezentował się i okazjonalnym napisem witał zgromadzonych mistrz świata w motoparalotniarstwie Paweł Kozarzewski, rozpoczęła się zabawa. Publiczność skutecznie rozruszał Paweł Stasiak z zespołem „Papa D”, przypominając największe przeboje grupy zwanej kiedyś jako „Papa Dance”.
W następnym roku, po nabożeństwie, w uroczystym korowodzie ponownie prowadzonym przez orkiestrę z Pułtuska, wieńce i kosze zostały przeniesione pod scenę, by wszyscy mogli je podziwiać i oceniać. Najpiękniejszy wieniec dożynkowy przygotowało sołectwo Guty a najpiękniejszy kosz sołectwo Bolesławowo. Festynowi towarzyszyły stoiska handlowe, gastronomiczne, rzemieślnicze, jak również promocyjne. Dużym zainteresowaniem cieszyły się prezentacje drobiu rasowego i zwierząt domowych. Na scenie pojawił się zespół „No To Co” – kultowa grupa polskiego rock & roll’a lat 60.
Rola Folklora
Główną atrakcją w 2016 roku okazał się koncert zespołu „MIG”, który wykonał swoje największe hity. Tuż po nich na scenę wbiegli członkowie Stowarzyszenia Miłośników Skubianki (SMS), którzy zaprezentowali kilka hitów zespołu „Enej”. Jak co roku przedsięwzięciu towarzyszył konkurs na najpiękniejszy wieniec i kosz dożynkowy. Dużo śmiechu i radości towarzyszyło zabawom, w których sołectwa rywalizowały z sobą w rzucaniu skarpetą do wiadra, wyścigach w workach, czy przeciąganiu ciągnika.
Festyn w 2017 roku zgromadził wyjątkowo liczną publiczność. Było smacznie i wesoło. Zagrały zespoły „Bayera” i „Lider Dance”. W następnym roku mnóstwo pięknych emocji podarowała Halinka Mlynkova. Festyn w 2018 roku zakończył się koncertem zespołu „Exelent”, który rozbawił publiczność takimi hitami jak „Poczuła miętę”, „Podobasz mi się” czy „Tylko Ty”.
W 2019 roku gospodarzem święta był nowy burmistrz Artur Borkowski. Z wielkim zainteresowaniem spotkało się widowisko obrzędowe „Plon, niesiemy plon” zorganizowane w ramach projektu „Rola Folklora – czyli serockie poszukiwania ludowej obrzędowości i gawędy o dawnych zwyczajach”. Gwiazdą wieczoru był zespół „Leszcze”.
W następnym roku Święto Darów Ziemi udało się zorganizować tuż przed pandemicznym lockdownem. Na festynie wystąpiła Ania Rusowicz z zespołem, orkiestra Brass Federacja, zespół Promyki oraz kabaret KaŁaMaSz. Nie zabrakło konkursów dla najmłodszych, stoisk promocyjnych, rękodzielniczych i gastronomicznych.
Tegoroczny festyn odbędzie się w Woli Kiełpińskiej 5 września. Zapraszamy !
Mirosław Pakuła