Nowelizacja kodeksu wyborczego podzieliła gminę Serock na 15 jednomandatowych okręgów wyborczych. W dwóch okręgach o reelekcję ubiegać się będzie po dwóch dotychczasowych radnych.
Ponieważ z każdego okręgu do rady miasta może dostać się tylko jeden kandydat, oznacza to, że co najmniej dwóch obecnych radnych straci swoje stołki. Kogo czeka taki pojedynek?
Artur Borkowski, Justyna Matuszewska czy Maria Sobczak?
W Serocku w dwóch okręgach wyborczych spotka się ze sobą łącznie 4 obecnych serockich radnych. W okręgu nr 1 39-letni Artur Borkowski (KWW Sylwestra Sokolnickiego) do walki o mandat stanie z kandydującą zarazem na burmistrza 38-letnią Justyną Matuszewską (KWW Serock Łączy). Mandat ten sprzed nosa może im jednak sprzątnąć 58-letnia Maria Sobczak (KWW Porozumienie i Dialog Grażyny Woźnickiej).
Agnieszka Oktaba, Marek Szajda czy Tomasz Pszczoła?
W 5. okręgu wyborczym identyczną bitwę między 44-letnią Agnieszką Oktabą (KWW Agnieszka Oktaba) a 38-letnim Markiem Szajdą (KWW PiD Grażyny Woźnickiej) wtrącił się tymczasem 28-letni Tomasz Pszczoła (KWW SŁ).
Bez Seweryna Kopki i Grażyny Woźnickiej
W nowej Radzie Miasta i Gminy Serock zabraknie z pewnością 2 innych obecnych radnych. 54-letni Seweryn Kopka nie bierze udziału w tegorocznych wyborach samorządowych. 51-letniej Grażyna Woźnicka nie startuje w tym roku do rady miasta, bo szykuje się do walki o fotel burmistrza Serocka lub mandat radnej powiatowej (KWW NM NS okręg nr 4). W przypadku niepowodzenie na najbliższe 4 lata całkowicie wypadnie z lokalnej polityki.
