W nocy 6 kwietnia mieszkańców Serocka zaniepokoił ogromny hałas, który według nich był podobny do wybuchu. Nie mylili się. Ktoś prawdopodobnie zdetonował w mieście niewypał.
6 kwietnia bieżącego roku około godziny 20.40 ktoś z mieszkańców Serocka zawiadomił policję o prawdopodobnym wybuchu, który miał miejsce w okolicy ulicy Radzymińskiej. Policja zareagowała na zgłoszenie i wysłała patrol, który udał się na miejsce interwencji. – Policjanci, kiedy przybyli na miejsce interwencji zastali już tam straż pożarną. Na terenie zakrzewionym ujawniono niedogaszone ognisko, a w nim elementy metalowe. W chwili obecnej policjanci z KP Serock prowadzą czynności pod kątem sprawdzenia, czy doszło na naruszenia prawa – informuje rzecznik KPP w Legionowie asp. Emilia Kuligowska.