Wybuch na stacji benzynowej pod Serockiem. Wypadek czy zaniedbanie?

wybuch_na_stacji_29_08

Wybuch w zbiorniku paliwa na stacji benzynowej Artus w Wierzbicy spowodował rozległe oparzenia jednego z pracowników, który przebywał w bezpośredniej odległości od płomienia. Czy znane są przyczyny wybuchu?

9 sierpnia w nocy Powiatowa Straż Pożarna została zawiadomiona o wybuchu, jaki miał miejsce na stacji benzynowej przy ulicy Pułtuskiej w Wierzbicy. Akcja ratownicza trwała ponad 3 godziny. Utrudniały ją gwałtowne opady deszczu i nawałnica, która rozpętała się nad Serockiem w chwilę po wybuchu. Wybuch nastąpił prawdopodobnie w czasie prac remontowych przy niezalanym paliwem zbiorniku. Stan narzędzi i relacje świadków wskazywałyby, że przyczyną była reakcja wynikła podczas spawania i zapalenie się oparów benzyny i żywicy syntetycznej, którymi wykładany był zbiornik. Przy włazie pozostawał wówczas jeden z pracowników. Jak opowiadała jedna z osób, poparzenia mężczyzny sięgały około 80%, skóra zachowała się jedynie na twarzy i stopach, a ratownicy mieli trudności z wkłuciem się do żył.

Przesłuchania świadków
Postępowanie w sprawie wybuchu na stacji benzynowej w Wierzbicy prowadzi serocka policja. Przesłuchano do tej pory wszystkie osoby i świadków, którzy znajdowali się tego dnia na miejscu zdarzenia. Powołano również biegłych, których zadaniem ma być ocena przyczyn wybuchu. Ustalono, że ranny 31-latek nie był zatrudniony na stacji. Właściciel stacji zawarł umowę z odrębną firmą, która miała zająć się konserwacją zbiornika. Prokuratora Rejonowa w Legionowie, która zajmuje się sprawą, czeka na pełną dokumentacje związaną z przebiegiem prac remontowych wykonywanych na stacji benzynowej. Sprawdzi ona m.in. czy pracownicy mieli uprawnienia do wykonywania podobnych prac oraz czy byli przeszkoleni w zakresie BHP. Powiatowa Inspekcja Pracy również prowadzi odrębne dochodzenie, którego wyniki posłużą w tej sprawie.

Kto zawinił?
Ustalenia prokuratury pozwolą na ukierunkowanie dalszego postępowania. Nie wiadomo bowiem, czy zawinił człowiek, czy należy rozpatrywać tę tragedię w kategoriach nieszczęśliwego wypadku. Na obecnym etapie postępowanie prowadzone jest pod kątem przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu Art. 163 KK oraz Art. 220 KK z zakresu niedopełnienia obowiązków bhp. Stan zdrowia poszkodowanego, który ucierpiał w czasie wybuchu, jest nadal poważny. Przebywa on pod opieką lekarzy w szpitalu. Nie wyrażają oni zgody na jego przesłuchanie.

iw