W sobotę, zgodnie z tradycją w najstarszym legionowskim liceum odbyła się studniówka. W zorganizowanej przez maturzystów i ich rodziców zabawie wzięło udział blisko 500 osób. Motywem przewodnim tegorocznej dekoracji studniówkowej był „Ojciec Chrzestny”.
Studniówki w Konopnickiej, jak na najbardziej zasłuźoną szkołę w mieście przystało, przesiąknięte są tradycją. Szkoła, która wydała wielu wybitnych obywateli miasta, co roku organizuje zabawę dla przyszłych abiturientów we własnych murach. Bardzo dobrze, bo to ostatnia okazja, by zapamiętać wspólną zabawę w szkole. Kto nie wierzy, za kilka lat z pewnością ten fakt doceni. – Nie mi oceniać, gdzie lepiej zorganizować studniówkę – mówi z-ca dyrektora mgr Anna Skłodowska-Wiśniewska – Waźne źeby było bezpiecznie – dodaje. Przyznaje jednak, źe trudno byłoby pomieścić w jakiejkolwiek innej sali w Powiecie Legionowskim taką liczbę osób, jaka pojawia się na studniówkach w Konopnickiej. W tym roku w imprezie wzięło udział blisko pół tysiąca osób z 9 klas maturalnych, rodziców i innych gości.
Tradycyjnie zabawę rozpoczął polonez. W tym roku imponująca choreografia została przygotowana przez Mariusza Sowińskiego. Pełne uznanie – z uwagi na jej złoźoność, a przede wszystkim ilość uczestników. Po polonezie uczniowie otrzymali o dyrektor Brygidy Wagner-Konstatynowicz źyczenia udanej zabawy i juź w pełni rozlużnieni zasiedli za stołami, by po chwili wrócić na parkiet i bawić się przy muzyce tego wieczoru przygotowanej przez zespół Beat Boys z Legionowa.
O północy rozpoczął się przygotowany przez uczniów program artystyczny a chwilę póżniej na salę wjechał tort – w tym roku w kształcie otwartej księgi. Jak podkreślają ci, którzy mieli okazję nim się delektować – w tym roku był wyjątkowo smaczny.
Studniówka w Konopnickiej to takźe tradycyjne dekoracje, które co roku mają inny motyw przewodni. W tym roku uczniowie wybrali „Ojca Chrzestnego”. Mafijne klimaty witały juź na wejściu do sali gimnastycznej, gdzie na fotelu porządku pilnował Legionowski Don Corleone.
Uczniowie z kaźdej klasy otrzymali róźnokolorowe wstąźeczki. Te przyczepione do ubrania ułatwiały pracę kamerzystom a potem i montaźystom przygotowującym film uwieczniający zabawę.
Tegoroczna studniówka w Konopnickiej juź za nami. Było bezpiecznie i z klasą. Naleźy docenić i pogratulować przygotowań rodzicom, klasy i kulturalnej zabawy maturzystom i poczucia humoru nauczycielom.
K. Grodek
SPROSTOWANIE
W poprzednim wydaniu podaliśmy błędną informację, źe na studniówce Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Jana III Sobieskiego grał zespół Beat Boys. Za pomyłkę przepraszamy – wzmianka o powyźszym zespole powinna pojawić się przy opisie planowej studniówki w Liceum im. Konopnickiej.
Redakcja