W piątek (21 kwietnia) przed godz. 10 w Wieliszewie na jednej z posesji interweniowała pracownica Urzędu Gminy i strażacy. Na działce pojawił się bóbr, który nie miał zamiaru jej opuścić. Dzięki pomocy służb ratowniczych i pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Gminy Wieliszew gryzonia udało się złapać, a następnie całego i zdrowego wypuszczono w okolicy pobliskiego zbiornika wodnego.
Informacja z prośbą o pomoc wpłynęła do służb ratowniczych o godz. 9:49. – Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, OSP Wieliszew i pracownicę wydziału ochrony środowiska Urzędu Gminy Wieliszew. – poinformował Gazetę Powiatową dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że zwierzę pojawiło się na posesji przy ulicy Niepodległości. – Gryzoń rozgościł się na posesji prywatnej w Wieliszewie i nie miał zamiaru samodzielnie wrócić do swojego siedliska. W związku z powyższym strażacy udzielili pomocy obecnej na miejscu przedstawicielce Wydziału Ochrony Środowiska Gminy Wieliszew w złapaniu zwierzęcia. Bóbr został przewieziony w okolice pobliskiego zbiornika wodnego i tam odzyskał wolność. – relacjonują strażacy z KP PSP w Legionowie na Facebooku. Na miejscu obecna była również właścicielka posesji.
Jak dodaje dyżurny KP PSP w Legionowie zwierzę udało się złapać do klatki, a następnie przewieźć w okolice pobliskiego zbiornika wodnego. Bóbr cały i zdrowy został wypuszczony na wolność. Strażacy razem z pracownicą wydziału ochrony środowiska Urzędu Gminy Wieliszew prowadzili swoje działania półtorej godziny.
Zdjęcie poglądowe z archiwum Gazety Powiatowej.