W nocy ze środy na czwartek (10-11 września) między godziną 1.00 a 5.00 okradziona została strażnica Ochotniczej Straży Pożarnej z Kałuszyna. Zginął specjalistyczny sprzęt potrzebny do ratowania życia, strażacy oszacowali straty na 23 tysiące złotych. Z pomocą strażakom przyjdzie detektyw Krzysztof Rutkowski.
Do kradzieży doszło w nocy. Sprawcy przecięli siatkę ogradzającą teren OSP, wyłamali drzwi do strażnicy i zabrali sprzęt oraz paliwo warte w sumie prawie 25 tysięcy złotych. Zginęły m.in piły do drewna czy betonu, agregat prądotwórczy, nożyce do drutu a nawet telewizor. Złodzieje wylali w sumie 60 l benzyny i 220 l oleju napędowego. Strażacy poprosili o pomoc Krzysztofa Rutkowskiego.
Detektyw za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku poinformował, że zajmie się sprawą kradzieży w OSP w Kałuszynie. Policja szuka sprawców jednak bezskutecznie, a to nie zadowala strażaków, którzy bez skradzionego sprzętu nie mogą nieść pomocy potrzebującym. Postanowili więc zwrócić się o bezpłatną pomoc do znanego wszystkim detektywa. Detektyw zgodził się i w środę między godziną 17.00 a 18.00 odwiedzi Kałuszyn, aby przyjrzeć się sprawie kradzieży. Krzysztof Rutkowski na swoim profilu na portalu społecznościowym pisze:
To jest skandal okradać Ochotniczą Straż Pożarną, która ratuje mienie i ludzkie życie o każdej porze dnia i nocy ! (…) Zabieramy się za to !
Detektyw prosi także, aby każdy, kto posiada informacje dotyczące kradzieży skontaktował się z jego biurem pod całodobowym numerem alarmowym 600 007 007, zapewnia pełną anonimowość.