Wieliszew. Kobieta z 2 mężczyznami kradli szyny kolejowe na trasie Wieliszew – Zegrze

stacja-pkp-wieliszew-774x515

Stacja w Wieliszewie (fot. arch. GP)

Tydzień temu policjanci z Wieliszewa zatrzymali 38-letniego Mariusza S., 37-letniego Dariusza S. oraz 38-letnią Barbarę R. podejrzanych o kradzież szyn kolejowych na trasie Wieliszew-Zegrze. Zatrzymanym osobom przedstawiono 8 zarzutów, o ich dalszym losie zdecyduje sąd.  

Kilka dni temu strażnicy ze Straży Ochrony Kolei w Michałowie-Reginowie na trasie kolejowej Wieliszew – Zegrze ujawnili nadcięte palnikiem szyny kolejowe oraz przedmioty, które służą do demontażu metalowych elementów. Dodatkowo, w pobliżu zauważono 38-letnią Barbarę R. Kobieta ubrana była w strój roboczy i nie potrafiła wyjaśnić strażnikom, dlaczego znajduje się w tym miejscu.

Na miejsce strażnicy SOK wezwali policję. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Wieliszewie zabezpieczyli dowody i zatrzymali 38-letnią kobietę. W wyniku prowadzonych przez mundurowych czynności ustalono, że w sprawę kradzieży szyn kolejowych zamieszani są również 38-letni Mariusz S. i 37-letni Dariusz S. Obydwaj mężczyźni również zostali zatrzymani.

Żyli z kradzieży torów

Całej trójce przedstawiono w sumie 8 zarzutów kradzieży szyn kolejowych, których dopuścili się w styczniu i lutym br. na terenie gminy Wieliszew. Podjęte przez mundurowych czynności spowodują przedstawienie im kolejnych zarzutów, ponieważ kradli oni szyny również w okolicach Mławy. Kradzieży infrastruktury kolejowej była ich stałym źródłem utrzymania.

Przyznali się do winy

Zatrzymana trójka przyznała się do zarzucanych im czynów, których dokonali na terenie gminy Wieliszew. O dalszym losie podejrzanych zadecyduje teraz sąd.