Motocykl marki Honda zderzył się z samochodem osobowym marki Daewoo Nubira. Do wypadku doszło w niedzielne popołudnie (11 sierpnia br.) na ul. Warszawskiej w Michałowie-Reginowie. 30-letnią pasażerkę motocykla, z urazem nogi, helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR) zabrał do jednego z warszawskich szpitali.
77-letni kierowca nie ustąpił pierwszeństwa motocyklowi
Prawdopodobnie sprawcą wypadku był kierowca samochodu osobowego marki Daewoo Nubira, 77-letni Antoni N., mieszkaniec Legionowa. – Najprawdopodobniej do wypadku doszło, bo kierujący samochodem osobowym marki Daewoo Nubira, chcąc włączyć się do ruchu na ul. Warszawską w Michałowie-Reginowie, przy skręcie w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu ul. Warszawską w stronę Zegrza kierowcy motocykla marki Honda, 37-letniemu Arturowi W., mieszkańcowi Warszawy – poinformowała mł. asp. Emilia Kuligowska, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. W wyniku niezastosowania się do przepisów ruchu drogowego przez 77-letniego Antoniego N. doszło do zderzenia się pojazdów, na skutek którego 30-letnia pasażerka motocykla doznała urazu nogi. Pozostałym uczestnikom wypadku nic się nie stało. Kierujących, zarówno motocyklem marki Honda, jak i samochodem osobowym marki Daewoo Nubira, obecni na miejscu wypadku policjanci zbadali alkomatem. Wynik badania był prawidłowy. Obaj kierowcy byli wówczas trzeźwi.
Wezwano nawet Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
Na miejscu wypadku natychmiast pojawiło się pogotowie ratunkowe, lokalni policjanci i strażacy. Strażacy zabezpieczali teren pod lądowanie dla śmigłowca LPR. Po zabraniu rannej pasażerki motocykla, oczyścili teren po wypadku. Sprawą obecnie zajmują się policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. Nadzór nad prowadzonym śledztwem już niebawem obejmie legionowska Prokuratura Rejonowa. – Policjanci obecni na miejscu zdarzenia zabezpieczyli dowody i obecnie wyjaśniają wszystkie okoliczności, w których doszło do tego wypadku – wyjaśniła mł. asp. Emilia Kuligowska, rzecznik prasowy legionowskiej KPP.
Badają wszystkie okoliczności wypadku
Policjanci z KPP w Legionowie wszczęli śledztwo w tej sprawie w kierunku art. 177 § 1 kodeksu karnego. Według tego przepisu ten, kto narusza – chociażby nieumyślnie – zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym i tym samym powoduje wypadek, w którym inna osoba doznaje obrażeń, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. W przypadku gdyby obrażenia ofiary tego wypadku były na tyle ciężkie, bądź spowodowałby jej śmierć, sprawcy grozi nawet do 8 lat więzienia.
ms
fot. arch.